Byłam prawie pewna, że Jordan będzie chciał do niej wrócić, albo że potem przynajmniej coś wspomną o niej w filmie.
W końcu, to jej zawdzięczał te miliony, bo to ona uznała, że nie będzie szczęśliwy pracując jako magazynier. Gdyby nie
ona, to by chyba nawet nie doczytał tej oferty w tych groszowych aukcjach.
Taka ładna dziewczyna na pewno znalazła już sobie nowego faceta. Dlaczego miałaby związać się znów z Jordanem, gdy ten raz ją już zawiódł?
Myślę, że prędzej czy później Jordan i tak wróciłby do zawodu maklera i zarabiałby miliony. To był jego żywioł i gdyby pojawiła się gdzieś oferta to zrezygnowałby z magazyniera.