Mam jeszcze tylko do obejrzenia w kinie w tym tygodniu "Tajemnicę Filomeny", ale na razie stawiam go wyżej niż "American Hustle" i "Wilka z Wall Street".
Kup placebo na katar 15 minut i go niema.Kup placebo na grypę identycznie działa jak młot rozbije każdą grypę .Boli cie kolano kup maść a będziesz fikał koziołki.Polska wykazała najwyższy wskaźnik w europie wzrostu sprzedażny placebo farmaceutycznego miliardy zł zysku.Ale to zaledwie początek. A co dopiero pisać o...
Sakramencko ważny i wcale nie o Aids na pierwszym planie-przemycono kilka ciekawych kwiatków
dla wprawnego ucha (rozmowa z lekarzem w Meksyku).Ten film jest o morderczej polityce medyczno-
farmaceutycznej w Stanach (i nie tylko),o organizacjach "przestępczych" z FDA i WHO na czele.Aids
robi za tło idealne,dobitnie...
To interesy koncernów farmaceutycznych i świnstwa jakich w nas pchaja w aptekach i lekach niby
na raka,a tak naprawde sami tworza w laboratoriach wszelkie wirusy i choroby , a potem tworzą
niby lek ,który jest na to świństwo,taka prawda.Film bardzo dobry.
W Stanach film jest już na dvd(właśnie zamówiłem), a u nas nie ma go jeszcze w kinach.Pojawi się on
dopiero 14 marca,po Oscarach.Według mnie dystrybutorowi powinno zależeć zeby film dostępny był
jeszcze przed nagrodami. Nie spisał się tym razem.. a szkoda!
W końcu bez patosu i ckliwości.
Przeczytajcie krótką recenzje:
http://zaliczone.blogspot.com/2014/02/szybki-cykl-oskarowy-dallas-buyers-club.ht ml
Na prawdę dobre kino pokazujące raz stereotypy, dwa sposoby leczenia i trzy jako to wszystko
przekłada się na ludzi chorych.
Niestety jest to prawda i często nawet głupi lek na receptę ,gdy mamy grypę jest wypisywany ten
droższy refundowany a często tańsze inne lepsze zamienniki nie są dopuszczane do refundacji....
zdarzało mi się już zmieniać zdanie na temat różnych aktorów, ale z takiej nienawiści do uwielbienia jeszcze nigdy. Jego
role w "Mud", "Dallas Buyers Club", "True detective" a nawet małej roli w "Wilk z Wall Street" wywarły na mnie takie
wrażenie, że już zawsze będę go wymieniał wśród najlepszych i moich...
Film rewelacyjny. Gra aktorska jeszcze lepsza i tak jak w temacie, Matthew McConaughey powinien dostać Oscara. Idealnie się wczuł w postać Rona. Poza tym oglądałem pozostałe filmy nominowane w kategorii Najlepszy aktor pierwszoplanowy i stwierdzam, że McConaughey nie miał sobie równych. Polecam!!!
Ten film nalezy ogladac dla dwoch aktorow Mathew I Jared. Sama historia sama w sobie nie jest
jakas porywajaca, ale wlasnie aktorstwo zwlaszczactego pierwszego czyni ten film na9rawde
interesujac5. Dawno nie widzialem tak przekonywujacego aktorstwa. Mialem wrazenie jakbym
ogladal Bale w fighterze. Kurcze, w tym...
Gra aktorska, duet matthew/jared najlepszy jaki widziałam w ostatnich produkcjach. Poruszający,
głęboki, wzruszający i z przesłaniem...