Film wiernie odzwierciedla tamte wydarzenia.....moja ciocia,która zmarła niedawno opowiadała mi swoją historię.Był 7 kwiecień 1944,w tę noc banda UPA zamordowała 52 osoby z jej wsi....Moim udało się uciec,ale relacje cioci wstrząsnęły mnie głębiej niż film.Nie wybaczyła do śmieci ukraińcom.Boga nie winiła tylko ludzi.Oni mieszkali w Pyszówce.