Żadna komedia sredia. To jakiś moralitet, który twórcom kompletnie nie wyszedł :(
Omijać szerokiem łukiem !
Zgadzam się. Dno i kilo mułu! Ten film nie dość, że był żałosny, to jeszcze z każdą minutą pogrążał się coraz bardziej. Chyba pierwszy raz w życiu z czystym sumieniem wystawiam opinię 1/10! Nie rozumiem jak można produkować takie paści. Jakby mi ktoś na siłę kazał znaleźć jakąś pozytywną stronę, to chyba tylko gra Mecwaldowskiego. PORAŻKA!