Jak wyżej mój ulubiony bohater to Swan (lubie także Ajaxa ale miałem wybrać jednego:P) a wy kogo najbardziej lubicie?
Niema co Ajax jest największym kozakiem z ekipy ale co pokazał film czasem nie myśli głową :p ale i tak postać na maxa pozytywna :p
tylko szkoda ze w filmie nigdy nie bili sie cala ekipa jakby byli wszyscy cleon itd to by sie dzialo;d
najwiekszym kozakiem jest chyba Swam wlasnie, napewno lepszym dowodca gangu. Jak wszyscy sie cieszyli juz po tym jak pierwszy raz wsiedli do pociagu, to on wiedzial ze nie ma sie co cieszyc jeszcze poki sie nie dojechalo. Swam byl z nich najbardziej opanowany i rozwazny, poza tym dziewczyna (Mercy), ktora do nich dołączyła z innego gangu to do kogo przylgnęła.... do najwiekszego kozaka wlasnie
Swan pokazał, że najlepiej nadaje się na dowódcę gangu. Chociaż, gdy tak na niego patrzyłam, trudno mi było go sobie wyobrazić planującego napad na sklep albo wymuszającego haracz, czy co tam robili wcześniej. Trochę mi brakowało rozwinięcia psychologicznego postaci. Może powinni zmniejszyć liczebność Wojowników, bo wyróżniali się w sumie tylko Swan, Ajax, Rembrandt i jeszcze ten koleś, który razem ze Swanem gadał z gangiem Sierot. No i ich pierwszy przywódca, ale on długo nie zabawił :) Pozostali trochę mi się ze sobą zlewali.
Heh Swan faktycznie dobry przywódca - chłodny, opanowany. Ej a nie zauważyliście przypadkiem, jak bardzo ten aktor podobny jest do (nieżyjącego niestety) Heatha Ledgera? Mi cały czas go przypominał ;)
Ogólnie Ajax najbardziej wymiatał ;D
Odkopuję, mój głos idzie na Swana. I tak, Bruce_Lee, masz rację, cholernie jest podobny do Ledgera
Post sprzed 7 lat... A i tak obejrzalem ten film miesiac temu- do takich rzeczy sie wraca ;)
Mercy!
Ma więcej jaj niż nie jeden facet w tym filmie. Bardzo niejednoznaczna postać kobieca. Z jednej strony ordynarna (nonszalancko obnosi się ze swymi piersiami, bez stanika w przezroczystej bluzce), z drugiej - dziwnie krucha, szukająca uczucia...