Jest w tym coś z prawdy. Na plakacie "Leon Zawodowiec" w okularach widzimy sylwetkę mężczyzny chyba jest to Norman - czyli jakby nie patrzyć koncepcja wątku , który ciągnął film , a w "Wolnym Strzelelcu" na plakacie w okularach widzimy miasto - główne fatum bohatera czyli materiał do nagrania dla telewizji . Tak jakby odbicia w okularach przedstawiają za czym główni bohaterowie podążali i co oni sami widzieli. Należy patrzeć na to jako przez pryzmat. Masz racje , że jest to podobne , ale czy sie tym inspirowali ? Może tak być , ale może tak nie być ;)