O co chodzi z tym zegarkiem? Mam kilka przemyśleń, ale nie do końca mi one pasują... Jakie są wasze sugestie...?
Lou był złodziejem. Myślę, że zwyczajnie mu się spodobał, więc sobie go przywłaszczył. A przy okazji pozbierał inny złom
Można doszukiwać się także nieco głębszej teorii. O ile pamiętam, w scenach końcowych, gdy jest juz tzw. "kimś", zegarek jest również pokazany w którymś zbliżeniu. Pokazuje to miałkość tego człowieka, który pod płaszczykiem górnolotnych deklaracji samouka i domorosłego filozofa kryje tylko prymitywny pociąg do sławy, kariery, bogactwa, a w gruncie rzeczy jest złodziejaszkiem nie różniącym się od tysięcy jemu podobnych.