film mnie zaskoczył, nie spodziewałam się że będzie taki wciągający.
Życiowa rola Gyllenhaala, jestem pod wrażeniem, Rene Ruso w zupełnie innej odsłonie, idealna. Film dobry, temat wydawał się trudny, bo powielony wielokrotnie ale sposób podania naprawdę na poziomie. Oczywiście to moje zdanie, wiem że ocena moralności lub realizmu będzie tu budzić wiele kontrowersji ale ze strony wykonania nie mam nic do zarzucenia, dla mnie wart obejrzenia.