Film mówi o tym co nas otacza, zmianie tv i nas samych. Tv sprzedaje i generuje stan zagrożenia, obawy i lęku przed wszystkim. Ludzie w imię walki o $ i przy wszechobecnym kryzysie są w stanie zrobić coraz więcej, moralność i przyszłość już nie ma znaczenia. Główny bohater to człowiek którego granica moralności zaciera się w miarę rozwoju "kariery", mi przypomina to pracę w korpo. Młody człowiek odpowiednio zmanipulowany zrobi dla niej wszystko, na początek małe świnstewko, oszustwo itp na czym to się kończy ?! Szkoda tego w filmie nie ma co dalej, ci młodzi na stażu mogą powiedzieć za parę lat jeżeli dożyją ;)
Moim zdaniem film ku przestrodze i o słabości krótkowzroczności moralnej.
Miłego oglądania, jutro polecę kolegom z pracy, zobaczymy czy będą mieli jakieś refleksje ...