Zapis rozmów pracowników zakładu krawieckiego między sobą i z klientami. Krawcy narzekają na jakość towarów i usług ludzi innych zawodów: krzywizny i przecieki w blokach, niedopieczony chleb, barwiące tkaniny. Natomiast kiedy sami uszyją rzecz nie na miarę, pierwsi są gotowi się usprawiedliwić. Naiwnie fantazjują na temat pracy "na... Zapis rozmów pracowników zakładu krawieckiego między sobą i z klientami. Krawcy narzekają na jakość towarów i usług ludzi innych zawodów: krzywizny i przecieki w blokach, niedopieczony chleb, barwiące tkaniny. Natomiast kiedy sami uszyją rzecz nie na miarę, pierwsi są gotowi się usprawiedliwić. Naiwnie fantazjują na temat pracy "na świeżym powietrzu", czyli na budowie i na roli. Klamrę tworzy recytacja wiersza Juliana Tuwima "Wszyscy dla wszystkich". Dzieci wychowuje się w poszanowaniu pracy każdego człowieka na rzecz wspólnego dobra. Czy to naiwność, czy ideał w życiu dorosłych sięgnął bruku? czytaj dalej