Nie znajdziemy tu krzty oryginalności - chlające i dymające się nastolatki, wybijane przez maniakalnego mordercę - to zna chyba każdy. Na uwagę zasługuje chyba jedynie finał, który miał wywrócić wszystko do góry nogami, ale wyszedł mocno przeciętnie. No i ta Mandy Lane miała być taka super i ekstra a jest.. hmm... zobaczcie sami...