PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1119}
7,2 6 373
oceny
7,2 10 1 6373
7,7 15
ocen krytyków
Wszystko na sprzedaż
powrót do forum filmu Wszystko na sprzedaż

no to marne to "8 i pół" w wykonaniu Wajdy. Jedyne co mi się podobało to pomieszanie fikcji z realizmem. Wajda nie zrobił tego co Fellini, nie ukorzył się przed sztuką, to, że nie wychodziło to nie była wina reżysera jak w arcydziele Felliniego, to, że ten film nie wychodził to była wina innych, zaginionego aktora etc. Nieskromnie panie Andrzeju, nieskromnie.

ocenił(a) film na 8
Charlie_M_

co to ma wspólnego z "8 1/2"? pewne podobieństwa oczywiście można wysnuć w samym już tytule nawet - świat kina był wciąż pod wielkim wrażeniem filmu Felliniego. ale to przede wszystkim wspomnienie Zbigniewa Cybulskiego i na jego cześć film. a już na pewno nie ma tu osobistej "spowiedzi" samego Andrzeja Wajdy przed widzami. no bo owszem, żonę filmowego Andrzeja gra Beata Tyszkiewicz i pada pytanie czemu właściwie reżyser nie angażował tego aktora po ich dawnym wspólnym sukcesie. i tyle na temat Wajdy, ale nie można przyjmować, że reżyser z filmu to autoportret Wajdy, tak jak Guido miał być autoportretem Felliniego zwierzającego się ze swoich artystycznych wątpliwości i wspominającym dzieciństwo.

natomiast z "8 1/2" to bardziej mi się kojarzy "Salto" Konwickiego z Cybulskim w roli głównej jak Kowalski/Malinowski - fałszywy prorok.

ocenił(a) film na 8
sten44

Popieram w całej rozciągłości.

ocenił(a) film na 8
Charlie_M_

Ale dlaczego założenie, że film "nie wychodził"? Wystarczy ostatnia scena, spojrzenie Łapickiego, na biegnącego Daniela. To tam jest nadzieja, film zaczyna żyć, Andrzej wierzy, kręci dalej. Zresztą, jak można oskarżyć Wajdę o nieskromną postawę, gdy ten obdarza swoje alter ego tak odpychającymi cechami. Przecież filmowy Andrzej za wszelką cenę chce zrobić film i to właśnie zaprezentowani tu inni próbują go przywrócić do życia. Piękne potraktowanie tematu relacji sztuka:życie.
"8,5" genialne swoją drogą.

ocenił(a) film na 7
marczykowski

Zgadzam się.Nawet jeśli odrzucić tezę, iż to spowiedź autora, jako zbyt krępującą, to przecież nie można nie dostrzegać autoironii przewijającej się przez cały film. ,,Wyposażył" Wajda swego bohatera zapewne w cechy,które u siebie sam dostrzegł.Nie wierzę by ktoś z takim rozmachem intelektualnym nie posiadł umiejętności wejrzenia w siebie. Ale ten film to też refleksja o naturze sztuki filmowej,
manifest kina osobistego,kreacyjnego i subiektywnego.I to pewnie w tym aspekcie dostrzega się podobieństwo z ,,8 i pół".
Swoboda operatorska , żonglowanie nowym metodami realizacji i wreszcie emocjonalny rozrzut powodowały u mnie opór w bezpośrednim kontakcie, który wszak ustąpił satysfakcji z obejrzenia kiedy to sobie uporządkowałem. Ode mnie 7/10.Ukłony, esforty

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones