Co do Seleny Gomez to się zgadzam. Według mnie dobrze zagrała. Podobała mi się jeszcze gra Ethana Hawke. Nie znałam wcześniej tego aktora. Ja daje 7/10 :)

Ja też nie znałem tego aktora , ale jakoś on mi nie pasował do tego filmu nie wiem dlaczego... ale film sam w sobie dobry , nieprzewidywalny i nie nudził a to najważniejsze :) Pozdrawiam.

Dobrze zagrała?
Jej jęki "wypość mnie, wypuść mnie" to ma być doskonałe aktorstwo?

Nikt tu nie zagrał dobrze. Nawet samochód samoczynnie naprawiał się sam.

Nie mówię, że to doskonałe aktorstwo, cały film to raczej przeciętne aktorstwo, ale miło było ją zobaczyć w czyś innym niż w filmach disneyowskich.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenie_dysocjacyjne_to%C5%BCsamo%C5%9Bci tak sie to fachowo nazywa.

Dziękuje. Przeczytam dokładnie.

Heh, śmiechłem :D że też ci się chciało szukać linku do wikipedii, jest pewna różnica między zaburzeniami osobowści a aktorstwem, http://pl.wikipedia.org/wiki/Aktor ale pewnie zaraz się dowiem, że to był taki zakamuflowany trolling, sarkazm, (ż)aluzja i co jeszcze, więc od razu piszę, tak zaskoczyłem :) (cokolwiek miałoby to oznaczać).Co do samego filmu to ja oceniam go pozytywnie. W moim osobistym rankingu umieszczam go nieco ponad "Pacific Rim". Fabuła zdecydowanie na plus, przede wszystkim za pomysł, co przy aktualym wyeksploatowaniu scenarzystów i ich pomysłowości jest nie lada wyczynem. Niestety sam pomysł to nieco za mało, z pewnością zabrakło tutaj większej liczby wątków (jeden na cały film to zdecydowanie zbyt ubogo). Na pewno wrażenie zrobiło na mnie zakończenie, przyznam, że się nie spodziewałem. Co do udźwiękowienia, jak dla mnie neutralnie, na pewno było i na pewno nie irytowało, co prawda nie wgniotło mnie w fotel (może po części dlatego, że film oglądałem w łóżku;)) ale też nie utrudniało odbioru. Efekty specjalne całkiem, całkiem, chociaż mogło być lepiej zwłaszcza w scenie, kiedy wyjeżdżają ze stacji rozdzielczej, (tak na marginesie, dumnie nazwanej elektorwnią) ale całokształ efektów powiedzmy za pół punkta. Co do samej gry aktorskiej to powiem tak, Ethana nie znam jako aktora (a przynajmniej na szybko jakoś nie kojarze) więc nie mam odniesienia ale nie był denerwujący, od początku podchodziłem do filmu na luzie więc chyba nic i nikt nie byłby w stanie przekonać mnie, że rozgrywająca się akcja jest poważna ale też nikt z aktorów swoją grą mnie nie drażnił. Selenę oceniam na plus, może przez to, że po prostu bardzo ją lubię, częściowo za jej całościowy wizerunek publiczny a częściowo dlatego, że widzę w niej Alex z "Czarodziejów z Waverly Place", nieco irytującą na pewno złośliwą ale w sumie to nieszkodliwą nastolatkę, w zasadzie to w "Getaway" zagrała podobną rolę. Jeśli komuś moja ocena się nie podoba i bardzo chce mnie zbluzgać z góry na dół to powiem tylko, że przedstawione tutaj opinie odzwierceidlają mój gust.

Linku do wikipedii nie szukałem długo bo dobrze wiedziałem jak sie to nazywa a co do samego filmu nie oglądałem go i nawet niemam zamiaru dlatego też nie oceniam chociaż Ethana Hawke znam z innych filmów i wiem że dobrze gra. Poprostu szukałem jakiegoś dobrego w miare nowego filmu no i zobaczyłem ten pseudointeligentny komentarz. Nie mogłem się oprzeć pokusie odpowiedzi na niego.

Fabuła 2/10
Aktor jest tylko jeden Ethan Hawke 5/10 Selena Gomez 2/10 nie wiem czy jest tak słaba czy dialogi zawarte w scenariuszu negatywnie wpływaja na ocenę jej występu. Bez względu na dialogi głupie miny ala zbuntowana małolata to zamało żeby nazwać ją aktorką...
Ocena ogólna 2/10

Do osoby która daje temu filmowi 7/10 i nie wie kim jest Ethan Hawke - jak dorośniesz obejrzyj sobie "Dzień próby" i "Wielkie nadzieje".

Po prostu nie podobał mi się.. nie każdy film z Seleną oceniam na 8 lub więcej ten jest pierwszy np.. Spring Breakers porażka , ale ten film naprawdę na dobrym poziomie mi się podobał i to chyba tyle ode mnie . A! może obejrzę z nim coś i przekonam się czy tylko tutaj był taki nijaki ( moje subiektywne odczucie ) czy raczej jest dobrym aktorem. Tyle ode mnie pozdrawiam.

Obejrzyj koniecznie w/w filmy. Ethan wypadł bardzo słabo, ale to wina bardzo słabego scenariusza. To tyle ode mnie pozdrawiam.

Raczej nie skuszę się.

Buzia jej sie nie zamykala.Denerwowala przez caly film...