Po kilku lekcjach tańca nie ma nawet szans, żeby marzyć o wygraniu turnieju, bo nie ma sensu brać
w nim udziału. A w tym filmie nagle po trzech czy czterech spotkaniach i ćwiczeniu w domu wszyscy
tańczą jak zawodowcy. Do tego potrzebne są miesiące, a nawet lata ćwiczeń.
kurna co za shiiiit.... wtórny do bólu, totalnie przewidywalny, nudny i bez sensu. ile można takich filmów.... i co tam robi ten biedny Banderas...????
Film średni. Oceniałem go pomijając fakt, iż znam się trochę na tańcu. W przeciwnym razie byłoby DUŻO mniej niż 6/10. Masa nieścisłości, które mogą bardzo irytować co poniektórych...
Wszystko ładnie pięknie, ale przerabiałem już to setki razy w innych filmach. Typowy scenariusz niczym niezaskakujący. Takie coś może się podobać jedynie gimnazjalistką. 4/10 to max.