Czy mógłby ktoś w skrócie opisać mi co było dalej, po tym jak Scott zauważyła tego podejrzanego na wystawie obrazów tego Costy i jak ścigali go w tłumie?
////////////////spoiler////////////////////
dawno ogladalem, ale z tego co pamietam, to potem weszli mu do domu (a wlasciwie nie mu, tylko temu komu on zabral mieszkanie), potem sie scigaja, leja, ale on w koncu ucieka...
potem jest cos tam kilka miesiecy pozniej, Scott sie "ukrywa" w jakiejs chatce, ma sztuczny brzuch, ze niby w ciazy z Costa, on w koncu ja odnajduje i chce zamordowac, dzga w brzuch, nieswiadom ze to plastik i w tym momencie ona jego zabija. kooooniec;)
pewnie troszke pomieszalem, ale ogladalem z rok temu;)
pozdrawiam
wielkie dzięki ;)) tylko dobrze zrozumiałam, że ten Costa był mordercą, czy jak? ;) bo jeśli nie to co się z nim dalej stało?
również pozdrawiam ;)
Mozna powiedziec, ze to Costa byl morderca...a raczej czlowiek, ktory przejal jego zycie. Ten poprzedni Costa byl jesli dobrze pamietam paserem, albo zlodziejem, jakims drobnym przestepca. Zostal zabity przez "Nowego Coste".
W kazdym ukladzie, Costa ktorego ogladamy to morderca:)
pozdrawiam