no może bez przesady, że czadowy, ale RISPEKT dla pokręcenia fabuły trzyma w napięciu, choć jakoś nie poraził mnie :D
-Końcówka na początku mnie wkurzyła z tą ciążą i w ogóle... takie jakieś to naciągane i w ogóle idylliczne/głupie a tu nagle wychodzi cwane oszustwo z tą ciążą :D dla mnie bombakońcówka.
-ALE że agentka FBI by nie pokapowała się w tym wszystkim to jakoś nie wierze...
-Gdyby ten film rozszerzyli o kilka wątków i zrobili go 2godziny z hakiem może by to mogło wyjść naprawdę super