Tak naprawde ona nie byla niezalezna tylko zakompleksiona. Osoba niezalezna nie potrzebuje tak atencji jak ona, a ona wrecz kochała atencje, bycie zauwazaną i pożądaną przez mezczyzn. Ona wrecz lubila im dawac kosza. Wystarczy ze ktos odebralby jej urode - np wylaniem kwasu na twarz i zobaczylibyscie jej 'niezaleznosc'. Cale jej zycie straciloby sens, bo opiera je na udawaniu 'niezaleznej' i na byciu pożądaną przez mezczyzn. Zwykła próżna pelna pychy i proznosci kobieta.
Madrosc mezczyzn polega na tym, jesli takie kobiety omijają- wyczuwaja z daleka i nie proszą o cokolwiek - po prostu traktują jak powietrze.
Taka kobieta jak glowna bohaterka filmu bez zainteresowania mezczyzn po prostu usycha.