Film jest tak głupi, że aż śmieszny. Dużo potencjalnie świetnych pomysłów, niestety w fatalnym wykonaniu. Zasadniczo należy patrzeć na ten film jak na rodzaj skryptu. Jego powtórka, tym razem zrobiona porządnie, mogłaby być hitem, aczkolwiek niektóre "arabskie" wątki musiałyby być zmienione, bo film powstał 35 lat temu w innej rzeczywistości politpoprawności i w niezmienionej formie ten scenariusz doprowadziłby dziś chyba do wojny.