Porażający, szokujący i miażdżący swym przesłaniem dokument.
Czy wy także zwróciliście uwagę na postać niemieckiego intelektualisty z
26-tego wieku uwięzionego w ciele psa w jakże przerażających latach 70-tych
w PRLu?
Ten niemy krzyk wyzierający zza tych wspaniałych germańskich oczu.
Lęk przed szarą socjalistyczną codziennością bez Pedigree lub choćby kęsa
Chappi.
Tak właśnie socrealizm upodlił człowieka przyszłości, sprowadzając go do
poziomu zwierzęcia jakimi byli portierzy.
Prawdziwie głębokie przesłanie.
Eviva l'arte!