jakaś mieszanka z dramatem chorego psyhicznie np. z "pięknego umysłu" plus niedorozwoja z "jestem Sam" plus zakończenie jakby z tandetnego naiwnego romasu plus kilka banalnych łatwych do rozszyfrowania wątków bardzo "tajemniczej" (dzięki tym trudnym inaczej wątkom) psychiki bohatera, tyle w tym dobrego że mozna sie...
super fabula, wzruszajaca historia, gra sandlera przekozak (tak jak wszyscy niespodziewalem sie ze az tak super zagra), niezla muzyka i ogolnie polecam wszystkim. kto lubi dramaty musi koniecznie to obejrzec.
dobry ale bez przesady sandler zagral dobrze co mnie troche zdziwilo bo kojarze go z komedii gdzie nie mial okazji do popisu a tu mala mila niespodzianka bo zagral calkiem calkiem
świetny dramat, i niezłe odniesienie do 11 września - o tym jak dużo takich dramatów miało początek jednego dnia "wolę nie myśleć"
Czy też uwazacie, ze polscy tlumacze wykazali sie niezwykle dobra znajomoscia j.angielskiego przy tlumaczeniu tytulu? BO jak dla mnie, to po raz kolejny pokazali ze mieszkamy w POLSCE...
zabraklo aktorow czy pomyslu :))) ? aktorow komediowych zaczynaja obsadzac w udziwnionych filmach-niby to filmy obyczajowe niby "s-f". juz Carrey mnie zanudzil a teraz Sandler - co chodz z tymi zmianami w hollywood? to jakis nowy trend?
Świetny film, można się pośmieać, są chwie zadumy i przemyśeń, świetna gra (chyba najlepsza w jego życiu) Sandlera, Don Cheadle jak zwykle super. Nie będę spojlerować, ale każdemu polecam ten film.
Może ktoś mi podać tytuł i wykonawcę piosenki, która leci po tym jak Charlie opowiada Alanowi po wiycie u psychiatry o swojej tragedii. Mniej więcej 1:21.
Tylko momentami trochę nuży... Dobra kreacja Sandlera, widać że czuje się dobrze nie tylko w komediach. Ogólnie: 6/10
Jest to bardzo trudny do zrealizowania film, i tylko swietna gra aktorska daje szanse tego typu filmowi na powodzenie. I tu się udało. Jest to głęboki i wzruszajacy pokaz, od korego nie sposob sie oderwac, chociaz akcji tam kompletnie 0.
Jesli szukasz swietnie zrealizowanego nostalgicznego dramatu, to twoj film.
Niezły film... da się obejrzeć mimo powolnego toku akcji. Sandler nie wzbudza we mnie żadnych wrażeń związanych z jego dramatyczną rolą, chociaż, scena u psychologa mnie trochę wzruszyła.
Jak dla mnie film rewelacyjny, Sandler pokazał że potrafi grac nie tylko w komediach ale także w naprawdę świetnych filmach. Widziałem wszystkie filmy z nim i moim zdaniem jest to jego najlepsza rola. Pod koniec uroniłem łzę, dawno takiego filmu nie widziałem :) polecam