chyba najlepszy Lyncha! straszny, ciekawy, wciągający. Zakręcony, ale na tyle , ze nie mamy dośc po pół godziny (bo czegoś tam nie rozumiemy). Fabuła jest na tyle ciekawa, a zwrorty akcji tak płynne, ze nawet nie próbujemy na bieżąco wiązac faktów, czekając na końcówkę (która, jak to u Lyncha, wcale nie daje wyjaśnienia :) Skłania do refleksji i przemyśleń. Oczywiście nie nas sensem życia, tylko nad logicznością fabuły :P
świetne.
polecam.
pzdr.