W Iraku i Afganistanie non-stop były takie przejawy zezwierzęcenia wśród żołnierzy. W każdym z nas narasta złość gdy wróg zabija nam najbliższych kumpli. Fabuła ciekawa chociaż nie pokazują nam co tam się naprawdę działo. Trochę oszlifowana z przemocy wersja dla potomnych. Jedyne co boli to to że sprawiedliwi żołnierze zawsze idą do odstrzału gdy sprawa wychodzi na jaw. Szeregowy nie ma prawa oskarżać oficera o nic :( I taka jest puenta tego obrazu.