Warunki pracy przy realizacji "Znoju" były bardzo ciężkie, co ujawniło siłę charakteru dwudziestodwuletniej wówczas reżyserki. Zdjęcia kręcono w miejscowości Frunze w Kirgizji, niedaleko granicy z Chinami, wkoło znajdowała się jedynie pustynia. Piasek i wysoka temperatura powietrza (sięgająca do 48 stopni Celsjusza) miały degradujący wpływ nie tylko na sprzęt filmowy (zabrudzone kamery, topiąca się od gorąca taśma). W ekipie filmowej wybuchła żółtaczka, wielu filmowców musiało wrócić do Moskwy, Szepitko została, pomimo zaleceń lekarza, kierując zdjęciami z łóżka polowego. Ostatecznie film pomógł jej zmontować Elem Klimow (późniejszy mąż reżyserki).
Z eseju Małgorzaty Flig "Łarisa Szepitko: immanentne zniewolenie" [w:] A. Helman, A. Pitrus (red.) Autorzy kina europejskiego VI, Fundacja KINO, Warszawa 2011, s. 469