Nie mówię, że film jest zły, do tego miana sporo mu brakuje, ale dla mnie jest to klasyczny film klasy B, z niewielkim budżetem, tanimi, acz solidnymi aktorami i durną fabułą.
Plusy:
+ inteligentne rozwiązania problemów (gaśnica, woda z gazetami, przekradanie się)
+ obrażenia zadawane przez bohaterów nie składają się wyłącznie z krytyków
+ końcowa scena z żołnierzami była naprawdę świetna (choć liczyłem, że strzeli)
+ śmierć głównego bohatera
Minusy:
- oklepane do bólu postacie i schematy (zły biznesmen, kobieta w ciąży, kiepski ojciec i jakiś menel w tle)
- "Hej, biegnie na mnie horda krwiożerczych zombie, lepiej jeszcze chwilę postoję i pokrzyczę"
- "Siostra poświęciła życie, żebym mogła uciec, wpuszczę zarażonych do pokoju, nie chcę bez niej żyć"
- motyw krwawego szlaku, poruszamy się gdzieś tracąc po kolei (hehe - kolej) kolejnych towarzyszy
- płacz, wszędzie płacz
Film popełnia błędy typowe dla gatunku, dlatego mogę go śmiało polecić fanom pociągów, Korei i innych państw ryżowych oraz niezbyt inteligentnych filmów skupiających się na mordobiciu.
Pozdrawiam
Co do twoich minusów:)
1. oklepane do bólu postacie? Serio? W każdy filmie masz biznesmena, menela, babke w ciąży i złego ojca? No BITCH PLEASE :) Powiedz kto miał być? Czarny gej? Ksiądz sadysta? No weź...
2. Ciekawe jakbyś stał w takiej sytuacji ty:) Wiesz co to jest paraliż ze strachu? Myślisz, że każdy w obliczu szoku bierze nogi za pas? :)
3. dobra trzeci motyw przyznaję w połowie rację:)
4. Krwawy szlak.....hm a jak ma twoim zdaniem wyglądać opanowane przez zombie państwo? Skoro wszędzie praktycznie szaleje zaraza to mieli nagle wjechać w łąkę z motylkami?
5. Wszędzie płacz....A co mieli złapać się za ręce i zaśpiewać cumbaya? Giną im na oczach bliscy i obcy, mogą zostać zjedzeni, wiedzą, że bliscy w domach pewnie nie żyją a ty się dziwisz, że ludziska płaczą? :)
Im wait na odpowiedź:)