PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=464479}
6,8 138 547
ocen
6,8 10 1 138547
6,3 25
ocen krytyków
Zombieland
powrót do forum filmu Zombieland

Czy jeszcze ktoś zauważył podobieństwo tego filmu do gry L4D?
Mnie jakoś tak się od razu skojarzyło z tą grą.. :)

ocenił(a) film na 7
VaTTGherN

dokładnie,musieli się trochę wzorować,przypomina juz gre

1.samym plakatem
2.zombiaki w parku rozrywki wyglądają jak kopia levelu dark carnival z Left 4 Dead 2
3.głównych 4 bohaterów
4.bronie jak shotguny,m-16 i zwyke guny.

podobny jak cholera :D
pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Egzekutor

Niestety film został zrobiony przed premierą Left 4 Dead 2 więc wzorowanie się na poziomie z tej gry jest wątpliwe.

Anime_Matek

Tylko, że intelektualisto. Film powstał na bazie pierwszej części tej gry, na pewno w jakimś stopniu ją przypomina, dlatego mi się nie spodobał ;)

ocenił(a) film na 7
VaTTGherN

Ja sądzę, że raczej twórcy się zainspirowali L4D, bo to, że postacie strzelają z karbinów, pistoletów i shotgunów to starsznie kretyński argument. To z czego mieli niby strzelać?! Z miotły?
A samo L4D nie było komedią, bo miało zaledwie kilka elemtów humorystycznych.
Sądzę, że to bardziej: "Dzieciaki grają teraz w jakąś gierkę o zombie, z elemntami humorystycznymi i teraz możemy pocisnąć z nich kasę! Zróbmy komedię o Zombie!"
A co do Carnival, to obrazki z tej kampanii były dostępne już dawno.

ocenił(a) film na 7
slowik00

Podobieństwo do gry L4D, to pierwsza rzecz która nasunęła mi się na myśl po zobaczeniu plakatu.
Wreszczie do chodzi do sytuacji gdy elementy w filmach (bądź całe produkcje) są wzorowane na grach, ale czy to dobrze? Ja sam dużo gram i chociaż takie filmy zbytnio mnie nie interesują, to jednak nie chcę idąc do kina narażać się na powtórkę z bohaterów/scenografii/fabuły
Czyżby scenarzystom amerykańskim brakowało pomysłów?

pogomce

gdzie tu niby left4dead? skończcie pisać bzdury albo zaraz zacznę się doszukiwać podobieństw do Mario

VaTTGherN

Ewidentna "zrzynka" z L4D. Po prostu twórcy filmu zwietrzyli dobry pomysł, zgapili go od producentów gry, nakręcili po swojemu... ale pewne elementy charakterystyczne dla gry zostały zachowane. Zdecydowanie nie jest to identyczny produkt, ale tak podobny, że każdy, kto zna gierkę od razu zgodzi się z założycielem tematu. Jak dla mnie - może być. Tylko jak by teraz wyglądała ekranizacja gry w oczach kinomaniaków? Jak plagiat Zombieland? :D

Mithrill

W sumie L4D bazuje na całej spuściźnie zombie - od Romero począwszy, na Resident Evil skończywszy. Dlatego tak czy siak, każdy produkt z zombiakami w tle będzie do siebie podobny.

Co nie zmienia faktu, że mamy strasznie dużo podobieństw między filmem Zombieland, a serią L4D (zombie-clowny w wesołym miasteczku na przykład, 4 ocalałych, piła spalinowa i ataki hordy, którą wabi światło i hałas :D).

Wyprawa po karton z przysmakiem Tallahassee'go spokojnie mogłaby być dodatkową kampanią w L4D2.

Mithrill

Zombie i mała rzeź to to co tygryski lubią najbardziej:)

Od czasu Martwicy Mózgu żaden film mnie tak nie ubawił.( W pozytywnym kontekście).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones