Akcja filmu osadzona jest w pobliżu amerykańskiej bazy wojskowej w Yokosuce, w Japonii. Życie Chujiego, syna Japonki i czarnoskórego żołnierza, zmienia się gwałtownie, gdy pewnej nocy ratuje on życie ambitnemu członkowi yakuzy Kenjiemu. Zaprzyjaźnia się z nim i poznaje zupełnie inny świat niż znał do tej pory. W jego życiu pojawia się też atrakcyjna dziewczyna i szansa na rozwój muzycznej kariery. Wkrótce jednak zaczynają się również kłopoty.
Bez groteski ani surrealizmu. Prosta fabuła z mocnym przesłaniem. Fenomenalne zakończenie. Mroczne i niepozostawiające złudzeń. Marzenia nigdy się nie spełnią, nawet jak o nie walczymy z całych sił, ile tylko mamy tchu w płucach. Bo nie jesteśmy jedyni którzy pragną.
Bardzo przyjemne zaskoczenie. Wiedziałem już mniej więcej czego spodziewać się po Takashim Miike: mniej lub bardziej satysfakcjonującej rzeźni. Miike z upodobaniem i bez mrugnięcia okiem swoich bohaterów sieka, okalecza, masturbuje, torturuje, gwałci i morduje na sposoby jakie normalnemu człowiekowi nie przyszłyby do...
więcejTakashi Miike ponad miesiąc po poetyckich "The Bird People in China" wypuścił równie spokojny film o tytule "Blues Harp". Domyślam się że w 1998 roku fani bardziej "odjechanych" dzieł reżysera żyli w strachu, iż na stałe zaczął robić dramaty obyczajowe. Tak się na ich szczęście nie stało, ale "Blues Harp" bynajmniej...
więcej