Czy ktoś z was równie bardzo obawia się tej ekranizacji? Ja się martwię tym karkołomnym wyczynem, obawiam się, że może to niestety przynieść rozczarowanie, bo chyba, trudnośc ukazać świata, nosem Jana Baptysty jest tutaj oczywista. Czy jest ktoś jeszcze, kto podziela moją obawę?
Nie wiem, po co robi się takie filmy. Jaką wartość może mieć film o szaleńcu. Jaką wartość na przyszłość niesie Milczenie owiec... Uważam, że zerową.
Skoro udało się zekranizować "W stronę Swanna", "Dziady", czy "Rękopis znaleziony w Saragossie" to czemu to nie miałoby się udać?
Ja tam bardzo wyczekuję.
P.S. Leon Schiller powiedział kiedyś, że najchętniej wyreżyserowałby w teatrze stronę z gazety codziennej (nie zdążył niestety).
Woyciesz - ja także wyczekuje i liczę, że bedzie dobrze, a Twoja odpowiedz dodała mi jeszcze otuchy :-)
San Diego - trudno rozpatrywać jaką wartość na przyszlość mają poszczególne filmy, i w tym przypadku, także nie patrzę na to pod takim kątem. Chodzi mi bardziej o to, w jaki sposób ukażą w filmie, właśnie owe hmm, niech będzie -'szaleństwo' Baptysty i czym im się to uda zrobić dobrze.
Pozdrawiam!
slyszalam kiedys plotki na temat tej ekranizacji ale to bylo dosc dawno i umarlo smiercia naturalna... ale teraz widze ze to jednak prawda! ja czekam na ten film trudno przewidywac czy bedzie dobry czy zly ale mysle ze wzbudzi sporo kontrowersji - bo przeciez sam jegoo temat bedzie kontrowersyjny a moze wiecie kto ma w nim zagrac???
Zupełnie nie wiem czego się spodziewać. Jaka książka jest - każdy to wie. Zapachy.. A w kinie???? Jak zaczarują widzą? Jak wywołaja u niego obrzydzenie? Film nie działa na wyobraznię tak jak książka. Słyszałam, że gł. bohatera ma zagrać Bloom. Oby nie. Zupełnie sie do tego nie nadaje.
o wlasnie juz dawno dawno slyszalam (a raczej czytalam:D) w necie takie pogloski ze tego szalenca zagra Orlando ale myslalam ze cos sie zmienilo moim zdaniem nie nalezy go od razu przekreslac moza akurat w skrajnie ekscentrycznej roli rozwinie skrzydla i pokaze na co go stac wszytskie filmy ( no moze poza Calcium Kid) w ktorych gral byly bardzo komercyjne a watpie zeby ten film taki tez sie stal wiec moze sie przelamie poczekamy zobaczymy ja wszystkim daje szanse ;)
http://pachnidlo.filmweb.pl/Pachnid%B3o,%282006%29,o,filmie,Film,id=118442 [pachnidlo.filmweb.pl/Pa ...]
O ile weryfikatorzy się nie dali zwieść... Dustin Hoffman będzie na pewno, bo słyszałem też w TV. Najbardziej cieszę się na niego no i Tykwera.
Orlando B. byłby największą pomyłką w historii castingu. Ben Whishaw moze sie za to w tej roli sprawdzić, widziałam go co prawda tylko w dwóch filmach, ale uważam, że jest odpowiedni. Co do Pana Tykwera, no coż ma ciężkie zadanie przed sobą, ale poradzi sobie na pewno lepiej niz R.Scott, T.Burton czy M. Scorsese ( bo oni, także byli zainteresowani reżyserią ), w końcu takie film jak "Heaven" i "Lola rennt", mają swój niepowtarzalny klimat. Ja się cieszę na Alana Rickamana, a Dustin Hoffman, to swoją drogą.