Nie wiedziałem w jakim dziale umieścić ten temat, bo pasuje do trzech. jeśli jednak padać będą tytuły filmów, pragnałbym, by temat pozostał tu.
Zdarza się, iż reżyser z sobie tylko znanych celów, bierze sie za coś nie pasującego do swojego stylu. Zboczeniem Wajdy był "Piłat i inni". Minghella popełnił "Play".
Czy znacie jeszcze przykłady "zboczeń" innych znanych twórców Kina?

użytkownik usunięty

Kolejne zboczenie Wajdy : "Polowanie na muchy".

użytkownik usunięty

No... Średnia dewiacja. Może bardziej jeszcze "Przekładaniec"?

użytkownik usunięty

Nie sądze... Bareja - "Dotknięcie nocy"

użytkownik usunięty

Eastwood - Co się wydarzyło w Madison County
Kazimierz Kutz - Upał

Machulski - Szwadron. O dziwo całkiem to udane było.

użytkownik usunięty

Zacny przykład. Bareja w ogóle w pewnym momencie zboczył dość daleko. Z komedii romantycznych (choć nie było kiedyś takiej kwalifikacji) do absurdalnych, peerelowskich bezsensów.
Dodałbym jeszcze Lyncha (ooo! to jest dewiant dość mocno trzymający sie swoich dewiacji!) i jego "Prostą historię". Nie wiem, czy za takowe zboczenie uznać "Człowieka słonia"? Film powstał w początkowym okresie twórczości tego rezysera. Kto wie, jak potoczyłby się ten zboczeniec, gdyby poszedł w kierunku formy i stylu "Człowieka..."?

użytkownik usunięty

Największe zboczenie Lyncha (zresztą, oby więcej takich zboczeń), to Diuna.

ciężki orzech mam z Pasolinim i jego Ewangelią wg Mateusza

użytkownik usunięty
nawka

Kurde, jak zobaczyłem nagłówek, to pomyslalem, że też oglądałeś wczoraj tego Almodovara na polsacie...

von Trier i Szef wszystkich szefów

użytkownik usunięty
talita

Agnieszka Holland i jej "Gorączka"

użytkownik usunięty

"Urodzeni mordercy" Stone'a nie jest zbyt stonowski. Maczał łapki Tarantino, ale tarantinowski też do końca nie jest. Wychodzi, że zboczony z obu stron.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones