Podajcie swoje typy polskich filmów, za które powinni się wstydzić ich realizatorzy...ja typuję "Gulczas a jak myślisz" i tę druga część nieudolnych wypocin "gwiazd" Big Brother'a...totalna porażka wg mnie...
No ale wypatrywanie Dariusza przez J. Gruze bylo super. Film sie skonczyl , Dariusz sie nie pojawil. No i syn Gruzy tez byl OK. Poza tym totalna kicha.