Wiele nie pamiętam, tylko początek w sumie..
Film zaczynał się tak że facet jec hał samochodem sobie :) i został zabity przez kolesia co
sie na linie spóścił z helikoptera. gość z samochodu był jakims agentem czy coś, i
bodajże opiekował się młodym chłopaszkiem, nauczył go walk i takie tam. Potem młody
miał po nim przejąć pałeczkę.... odnalazł go jakis wywiad czy ktos i miał dla nich
pracowac.....

oszim84

alex rider
http://www.filmweb.pl/Alex.Rider.Misja.Stormbreaker

ARDNASK3LA

nooo... to to;)... nie wiem czy dobry ale zacząłem go oglądać kiedyś i nie skonczyłem ;)... dzięx!!!!

oszim84

proszę