Lech Wałęsa świętuje 65. urodziny i 25. rocznicę otrzymania Pokojowej Nagrody Nobla, a tymczasem
Andrzej Wajda na antenie TVN24 rozważa możliwość nakręcenia filmu o byłym działaczu opozycyjnym i prezydencie Polski.
Jak powiedział reżyser, film mógłby być częścią serii
"Człowiek z marmuru" i
"Człowiek z żelaza". Nosiłby tytuł
"Człowiek nadziei" i kończył się wystąpieniem Wałęsy przed Kongresem amerykańskim.
- Od dawna się zabieram do takiego filmu. Po tamtych dwóch, po człowieku z marmuru i z żelaza, teraz chyba powinien być człowiek nadziei – mówił w TVN24
Wajda. - To byłoby dobre określenie dla
Lecha Wałęsy "Człowiek nadziei", bo on dał mnie osobiście, a myślę że nie tylko mnie, wielką nadzieję - dodał.
Na razie jednak
Wajda zajęty jest realizacją
"Tataraku" według prozy
Iwaszkiewicza.