Dwa dni temu internet obiegła informacja, że
Judd Apatow, nowy guru amerykańskiej komedii, zajmie się produkcją trzeciej części
"Pogromców duchów". Wczoraj jednak szef Columbia Pictures, Doug Belgrad, w wywiadzie dla "LA Times" zaprzeczył tym pogłoskom. Film oczywiście powstanie, ale bez pomocy twórcy
"Wpadki". Obraz będzie opowiadać o nowym pokoleniu pogromców, których wyszkoli stara ekipa z
Danem Aykroydem i
Billem Murrayem na czele. Scenariusz kończą właśnie
Lee Eisenberg i
Gene Stupnitsky.
Zdjęcia mają ruszyć jesienią.