Ślub gejów i papież Mahomet na festiwalu filmów animowanych
Gazeta Wyborcza / 14-04-2008 09:05
Ślub gejów, papież o imieniu Mahomet i Teletubisie palące "trawkę" - takie m.in. wątki pojawiły się w filmach animowanych, zaprezentowanych w czasie trwającego w Salerno na południu Włoch dwunastego festiwalu animacji. O najbardziej kontrowersyjnych produkcjach pisze włoski dziennik "Corriere della Sera".
Jednym z faworytów do nagrody kończącego się w niedzielę wielkiego międzynarodowego festiwalu jest kanadyjski serial animowany pod tytułem "Rick&Steve", najszczęśliwsza para gejów na świecie".
Największa włoska gazeta zauważa, że animacja ta, przedstawiająca lalki zbudowane z klocków, otrzymała między innymi nominację w kategorii "film dla wszystkich grup wiekowych". Bohaterowie filmu w jednym z odcinków biorą ślub w kościele i mówią, że chcą mieć dziecko.
Niemałe emocje wzbudził na festiwalu w Salerno także pilotażowy odcinek filmu Marko Armspacha na temat surrealistycznych wydarzeń w Watykanie, kończących się wyborem papieża, który przyjmuje imię Mahomet.
W czasie przeglądu zaprezentowano także kontrowersyjny serial animowany dla dorosłych pod tytułem "Adult swim". Mediolański dziennik zwrócił uwagę na odcinek, w którym Teletubisie... palą "trawkę".
Jednym z faworytów do nagrody kończącego się w niedzielę wielkiego międzynarodowego festiwalu jest kanadyjski serial animowany pod tytułem "Rick&Steve", najszczęśliwsza para gejów na świecie".
Największa włoska gazeta zauważa, że animacja ta, przedstawiająca lalki zbudowane z klocków, otrzymała między innymi nominację w kategorii "film dla wszystkich grup wiekowych". Bohaterowie filmu w jednym z odcinków biorą ślub w kościele i mówią, że chcą mieć dziecko.
Niemałe emocje wzbudził na festiwalu w Salerno także pilotażowy odcinek filmu Marko Armspacha na temat surrealistycznych wydarzeń w Watykanie, kończących się wyborem papieża, który przyjmuje imię Mahomet.
W czasie przeglądu zaprezentowano także kontrowersyjny serial animowany dla dorosłych pod tytułem "Adult swim". Mediolański dziennik zwrócił uwagę na odcinek, w którym Teletubisie... palą "trawkę".