Nowy film
"Mortal Kombat" nie będzie miał nic wspólnego z dotychczasowymi, twórcy zapowiadają jednak silną inspirację growym pierwowzorem: widowisko ma być utrzymane w kategorii R i zawierać m.in. słynne "fatality". Ekipa nie wzorowała się jednak tylko i wyłącznie na grach. Właśnie ujawnili pewną mniej oczywistą inspirację.
Spojrzeliśmy na gry, a potem na kilka filmów, żeby porównać do nich nasz ton. Pojawiły się rzeczy w stylu "Deadpoola" i bardzo spodobał nam się jego styl, powiedział scenarzysta
Greg Russo.
Wiadomo, jest tam sporo świetnego humoru. Ale jeśli zabierzesz komedię, zostaną silne postacie i wysoka emocjonalna stawka. Chcieliśmy pozostać wierni klimatowi gier. Kto w nie grał, ten wie, że za działaniami bohaterów stoją prawdziwe emocje, ale zarazem jest tam mnóstwo frajdy, dodał scenarzysta.
Ta seria zawsze była bardzo ironiczna, czy to w eksplozjach absurdalnej przemocy czy szalonych pomysłach fabularnych. Zawsze miała w sobie element zabawy. Premiera filmu: 5 marca 2021.