Wytwórnia Uniwersal Pictures stara się nakłonić
Anthony'ego Hopkinsa do ponownego wcielenia się w postać demonicznego Hannibala Lectera. Aktor miałby raz jeszcze zagrać niebiezpiecznego psychiatrę, który żywi się ludżmi, tym razem w filmie
"Czerwony smok". Byłaby to trzecia z kolei, po
"Milczeniu owiec" i
"Hannibalu" kreacja
Hopkinsa w serii filmowych adaptacji książek Thomasa Harrisa.
"Czerwony smok" stanowił pierwszą część trylogii, w której pojawia się postać Hannibala Lectera. Aktor oznajmił, że rozważa propozycję, a ostateczną decyzję podejmie po zapoznaniu się ze scenariuszem. Jego autorem jest
Ted Tally - zdobywca Oscara za adaptację
"Milczenia owiec". Reżyserem obrazu ma być prawdopodobnie
Brett Ratner.
"Czerwonego Smoka" zekranizował już w roku 1986
Michael Mann. W rolach głównych wystąpili wtedy
William L. Petersen jako Graham i
Brian Cox jako Lecter.