W miniony weekend
"Sympathy for Lady Vengeance" zadebiutowało w Korei Południowej, gdzie zarobiło rekordowe $9,3 mln – najlepsze w historii otwarcie w tym kraju. Obraz wyświetlany był początkowo na 370 ekranach, jednak ich liczba szybko została zwiększona do 420 - stanowi to 1/4 wszystkich koreańskich ekranów. Dotychczasowy najlepszy wynik należał do filmu
"Brotherhood".
Ostatni film z "trylogii zemsty" (pierwsze dwa filmy to:
"Sympathy for Mr. Vengeance" i
"Oldboy") podczas pierwszych trzech dni obejrzało 1,46 mln widzów. Zanim
"Sympathy for Lady Vengeance" trafiło do kin, sprzedano bilety za $5 mln. Budżet produkcji wyniósł $4,2 mln.
W chińskich kinach pojawił się film
"Seven Swords" (budżet $16 mln) i podczas premierowego weekendu zarobił $3,15 mln (na 500 ekranach). W Hongkongu obraz zarobił $330 tys. (41), w stolicy Tajwanu - $94 tys. (16), a w Malezji - $107 tys. (42). Wyniki te są bardzo dobre zważywszy na to, że film trwa 153 minuty i tym samym liczba jego dziennych seansów jest mocno ograniczona.