Sąd w Los Angeles odmawia umorzenia sprawy Polańskiego
25-12-2014 10:16
/ Sąd w Los Angeles nie zgodził się na ofertę prawników Romana Polańskiego, którzy wysunęli propozycję zamknięcia sprawy o gwałt na nieletniej w 1977 roku.
Przedstawiciele reżysera złożyli odpowiednie papiery we wtorek, starając się o umorzenie sprawy bez konieczności wizyty Polańskiego w USA. Podstawą do zakończenia sprawy miały być błędy i niedopatrzenia, których ofiarą padł twórca. Gdyby inicjatywa prawników zakończyła się sukcesem, reżyser mógłby podróżować bez ciągłej groźby ekstradycji.
W orzeczeniu sądu czytamy, że Polański stracił prawo do uniknięcia wyroku, kiedy zdecydował się uciec z kraju. Sędzia zaprasza jednak reżysera do Los Angeles, gdzie może on poddać się przesłuchaniu dowodowemu. Bez jego powrotu do Kalifornii sprawa nie może się zakończyć.
Przedstawiciele reżysera złożyli odpowiednie papiery we wtorek, starając się o umorzenie sprawy bez konieczności wizyty Polańskiego w USA. Podstawą do zakończenia sprawy miały być błędy i niedopatrzenia, których ofiarą padł twórca. Gdyby inicjatywa prawników zakończyła się sukcesem, reżyser mógłby podróżować bez ciągłej groźby ekstradycji.
W orzeczeniu sądu czytamy, że Polański stracił prawo do uniknięcia wyroku, kiedy zdecydował się uciec z kraju. Sędzia zaprasza jednak reżysera do Los Angeles, gdzie może on poddać się przesłuchaniu dowodowemu. Bez jego powrotu do Kalifornii sprawa nie może się zakończyć.
Udostępnij: