kilka lat temu Aga była moim guru, moim idolem i wzorem. nie dlatego, że przeklinała i śpiewała, że ma doła. za to, że nie jest jak większość wokalistek, za to, że jest niesamowicie wygadana i jak się wydawało inteligentna, za jej głos przede wszystkim. oczywiście miałam zastrzeżenia: wg mnie jej teksty nigdy nie były jakieś górnolotne, nigdy nie dorównały na przykład Nosowskiej. miała i nadal ma jeden z najlepszych głosów jaki słyszałam. do tego nie wiele wiedziało się o jej życiu prywatnym. nie żyła skandalami, nie pisano o niej na pudelku. winna bardzo mi się podobała. wydawała się dojrzalsza. wiadomo, była wkurzona po rozpadzie o.n.a. musiała z siebie to wylać. podobno Jej płyta nie odniosła sukcesu. przez długi czas było o niej cicho. w pewnym momencie usłyszałam załóż róż. piosenkę o tym, że nie powinno iść się na łatwiznę. prześmiewczą. Chylińska już wtedy zaczęła inaczej się ubierać, wyładniała. cieszyło mnie to. myślałam, że nagra płytę w stylu nowego singla - bardziej elektroniczną ale z przekazem. ja sama uważam, że róż nie przeszkadzałby jej w graniu mocnej muzyki. w połączeniu z tatuażami wygląda bardzo seksownie. urodził się Jej syn. poszła do mam talent. uważam, że jak najbardziej nadawała się do tego programu ze względu na to jaką przebojową osobą jest. po za tym chciała zerwać z wizerunkiem wiecznie zbuntowanej dziewczynki. myślałam, że to dobrze. bo nagra dojrzałą płytę. przecież rock, czy nawet muzyka elektroniczna nie muszą być o śmierci i dole, nie muszą być tandetne. idealnym przykładem jest Nosowska. kiedy usłyszałam 'nie mogę cię zapomnieć' myślałam, że to prowokacja. zero przesłania, zwykłe umca umca, nie słychać genialnego głosu Agi. bardzo się rozczarowałam. ostatnio jechałam autobusem i dwie dziewczyny w 'białych kozakach' mówiły o swoich ulubionych wokalistach. zgadnijcie o kim? o Chylińskiej. kiedyś by powiedziała o nich, że to głupie du.py. obecnie to jej najwięksi fani! Chylińska w wielu wywiadach mówiła, że to przez to, że dojrzała. że już nie jest smutna, jest szczęśliwa. powiedziała, że było to bardzo odważne z jej strony, radykalne posunięcie. odważne?! kiedyś osoby nazywające się fanami Chylińskiej były w mniejszości. teraz jej płyta góruje w Radiu Zet... więc GDZIE TO RYZYKO? ryzyko w tym, że teraz każdy kupuje jej płytę bo to komercja? mój kolega uważa że Chylińska i FEEL to dwa najlepsze zespoły w Polsce... gdzie jest dojrzałość w tekście składającym się z jednego zdania powtarzanym przez całą piosenkę? przecież nawet gdy gra się rocka, alternatywę czy jakikolwiek gatunek muzyczny MOŻNA NAPISAĆ GENIALNY TEKST! i nie musi być on o cierpieniu i śmierci. może być o musze jak zrobiła to już wspomniana przeze mnie Kasia Nosowska... o czymkolwiek. Chylińska stała się tym kogo wyśmiewała w załóż róż. była największą nadzieją polskiej muzyki. strasznie się zawiodłam... mam nadzieję, że następna płyta będzie inna.
mimo wszystko nadal wierzę w Agę. chyba posłuchała jakiś wujków samo zło o których tak często mówi w mam talent.
może chaotycznie napisane wybaczcie. mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Wiem o co ci chodzi i rozumiem twoją opinię, z którą nie sposób się nie zgodzić :) Zgadzam się w 100% z tobą <3 Mam nadzieję, że Chylińska powróci do dawnych brzmień...
To takie głupie, że poznałam jej twórczość tuż przed tym, jak się zeszmaciła... Zgadzam się z Twą opinią.
Sorki, troszkę mnie poniosło. Ale trudno mi uwierzyć, że ktoś kto napisał "Kiedy powiem sobie dość" może twierdzić, iż teraz czuje się szczęśliwa, więc śpiewa takie beznadziejne "cóś". Irytuje mnie fakt, że robią z niej wielką gwiazdę teraz, gdy gra szmirę dla dzieci neo i jeszcze nazywają to rozwojem. Dla mnie to uwstecznianie się. Kiedyś była normalną dziewczyną, nieumalowaną, ubraną w jeansy i dresy, ale przynajmniej wyglądała jak człowiek. Czytam natomiast, iż był szpetna, a teraz zaczęła o siebie dbać (choć jej typ urody się nie zmienił), paranoja normalnie. Wielka przemiana brzydkiego kaczątka w czarnego łabędzia. To jest strasznie płytkie i puste, oceniać ludzi po wyglądzie oraz wartościować wysoko na podstawie tego, że zaczął przejawiać konformistyczne zachowania.
ale 'kiedy powiem sobie dość' było dawno temu i teraz pewnie nie ma ochoty śpiewać o czymś takim bo jest szczęśliwą matką, dojrzałą dorosłą kobietą i JA TO ROZUMIEM tylko nie potrafię zrozumieć dlaczego poszła w taki a nie inny rodzaj muzyki (zero przekazu).
uważam, że człowiek ma prawo chodzić ubrany tak jak mu się podoba. i nie twierdzę, że kiedyś "przynajmniej wyglądała jak człowiek" bo to jest tylko kwestia gustu. dla Ciebie pewnie wtedy było lepiej no a dla mnie lepiej jest teraz. ale po co o tym dyskutować?
czy ktoś dyskutuje o tym jak wygląda Kasia Nosowska? NIE! bo nie ma takiej potrzeby - ona jest muzykiem a nie projektantem mody. więc nie mówmy tu o ubiorze tylko mówmy o muzyce, jej wiarygodności w tym co robi i robiła (a przede wszystkim w tym co mówiła kiedyś na temat ludzi którzy zachowują się jak ona teraz).
a ja się nieco nie zgodzę. nie ona pierwsza zmieniła front - choćby była wokalistka Within temptation (nie pamiętam nazwiska niestety). gdzie ryzyko? ano ryzyko jest ogromne w takim przypadku. przede wszystkim nigdy nie wiesz, jak zostaniesz przyjęta. albo się spodoba to komercyjne coś, co grasz i będziesz bogiem, albo zostaniesz uznana za sprzedajne badziewie i odrzucona. zmiana image'u już na poziomie zwykłego społeczeństwa jest ryzykowna, a co dopiero w kręgach osób znanych.
ja bardzo lubię jej stare piosenki - jeszcze z o.n.a., ale... czy o.n.a. nie było obliczone na sukces komercyjny? w tamtych czasach taka muzyka się świetnie sprzedawała i Skawiński to wyczuł.
Chylińska jest przede wszystkim świetną babką - widać to w Mam talent i przy okazji jej wypowiedzi publicznych. nowa płyta się może podobać lub nie, ale to wciąż ona ze swoim głosem. Nie mogę Cię zapomnieć nie ma może jakiejś wielkiej wartości moralno-artystycznej, ale ja na przykład lubię tę piosenkę (choć na początku też byłam zniesmaczona). zaznaczę, ża białych kozaczków nie noszę.
dla mnie po prostu jest mało autentyczna w tym momencie. co nie zmienia faktu, że szanuję ją jako osobę i bardzo lubię oglądać programy w których występuję. tęsknie tylko za jej głosem w jakiś ciekawszym piosenkach...
myślę, a w sumie mam nadzieję, że ona jest tak pełna wszystkiego, że może jeszcze nie raz nas czymś fajnym zaskoczy :)
Zgadzam sie z Wami... Jakos nie pasuje do niej ten nowy styl (muzyczny), co do ubioru nie mam nic do powiedzenia, bo to o niczym nie swiadczy jesli chodzi o "czlowieka". Moze i zmienila sie, ale czuje ze powroci do dawnego stylu muzycznego, to jest cos w czym najlepiej sie czuje !
Ludzie jest nadzieja!!! Na fb napisała, że pracuję nad nową płytą (nareszcie!!!) Po jej ostatnim singlu https://www.youtube.com/watch?v=DnWCkoRcOyA. spodziewam się powrotu do hard rocka i tych szczerych agnieszkowatych tekstów. Oj chciałabym bardzo... bo Modern Rocking jest jak surowy kartofel nie strawny dla mnie. Jak album będzie choć trochę taki jak Winna, to wybaczę jej nawet "wybaczam ci" i te grafomanskie nie moge cie zapomniec.
Oksymoronem to ty możesz jedynie siebie nazwać, czyli inteligentnego inaczej, widać, że nie masz nic innego do roboty jak ocenianie innych ludzi, a już na pewno legend polskiego hard rocka.
Jest legendą. Nie licząc podziemnych artystów takich jak Natalia Sikora wychodzi na to, że Agnieszka to jedyna taka piosenkarka w Polsce z mocnym łamiącym się rockowym głosem, charakterystyczną piękną barwą, która za każdą płytę dostawała Fryderyka (w sumie 5), każdy ich album miał status złotej lub platynowej płyty, co stawia ją obok największych polskich zespołów. Za czasów o.n.a porównywana do takich gwiazd jak Janis Joplin. Jedyna która grała rocka w wersji hard i black metalowej. Agnieszka jest ceniona przez wielu muzyków w Polsce, którzy wypowiadają się o niej bardzo pochlebnie. Jak już się kogoś nazwie za życia legendą to źle, no tak trzeba poczekać aż artysta umrze.
Idź do warszawskiego klubu zielona gęś tam jest karaoke i śpiewa tam czasem taka jedna dziewczyna usłyszysz JJ na żywo.
P.S. nie ośmieszaj się takimi wypowiedziami.
Ta twoja Agnieszka niech zaśpiewa chociaż tak
https://www.youtube.com/watch?v=jx7j5uWdM1s
1:15 - 1:26
A w tej serii jest właśnie coś jak JJ z nią.
Więc wytłumacz mi dlaczego ona nie wygrała tylko była druga ?
A tu masz jak się uczyć z YT śpiewać.
https://www.youtube.com/watch?v=NdI3cyGT2zk
Chylińska do JJ. Porównanie szczekaczki do jakiejkolwiek piosenkarki.
No tak nie ma to jak porównanie metalu do opery albo zestawienie ją z klasyczną piosenkarką Osińską. Gratuluje "inteligentnego" wyczucia.
a znasz Sepulture ? Zagrali Root z Pavarottim. Jakoś inteligentni potrafią porównywać i dopasowywać.
Może pora sobie uświadomić, że to ty jesteś kiepska i takiej muzyki słuchasz.
Poza tym gdzie ty masz tu metal ? Chylińską nazywasz metalem ? Skawiński metalowiec buahahaah i KOMBI prekursor hard metal punka.
Proszę cie oszczędź bebechy bo ze śmiechu pękają.
ONA i Chylińska to jest plebsowy rock a sama Chylińska to jest szmira disko-polo Młode Tłoki
Nie ma to jak wyśmiewanie się z kogoś. Stary klasyczny polski rock jest inny niż ten współczesny, gdzie Hey, Perfect, Republika do teraźniejszej muzyki, ale ok. Ja nie pisałam o Kombii tylko o O.N.A a to zasadnicza różnica. Warren G zmiksował z rapem Prince Igor, a to i tak nie czyni z niego dobrego rapera. Dla mnie w muzyce najważniejszy jest tekst, (nie grafomański, na poziomie), brzmienia i aranżacje to dopełnienia. Stara Chylińska taka właśnie była tak jak o.n.a. Tak Chylińską nazywam metalem np. Krzyk przed spaleniem, Szpetot, to naprawdę już koniec itd.. Metal jest bardzo zróżnicowany. Jeszcze najlepiej nazwać mnie kiepską, bo podoba mi się co innego - prawdziwe prostactwo, pewnie jesteś zakompleksionym burakiem. Wchodzisz na posty ludzi na filmwebie i ich obrażasz tylko by pokazać, że potrafisz kogoś skrytykować. Ja nie piszę o tobie takich rzeczy, choć mogłabym, bo jak można nazwać kogoś dobrze oceniającym skoro u niego liczą się tylko dwie oceny 1 albo 10. Tak oceniają dzieci z mentalnością przedszkolaka, albo jesteś gówniarzem albo mało rozwiniętym emocjonalnie gburem. Nie znam, nie oceniam, nie mam ochoty oceniać. To, że Chylińska ma tatuaże, naturalnie się garbi, macha często rękoma i się śmieje, dodatkowo jest wygadana nie robi z niej chamskiego babosza. Chama i prostaka poznaje się po tym jak postępuje wobec innych osób, po tym z jaką łatwością potrafi kogoś obrazić i zrazić do siebie słowami. Taki z ciebie znaFca tak, a zestawiasz ze sobą dwa różne głosy: alt i sopran. A to, że nagrała jedną gorszą płytę nie upoważnia cię do tego, by nazywać ją szmirą. Czas nauczyć się szacunku do innych ludzi.
I powiedz mi kolego, gdzie piosenki Osinskiej do piosenek O.N.A. Chylinska miala swietna osobowosc, pisala dobre teksty, a reszta ekipy pisala świetną muzykę. Piszesz o sobie jak o jakimś autorytecie muzycznym, a dla ciebie zwykłe odtworzenie piosenki i skala głosu znaczy więcej niż samodzielna twórczość. Jestem pewien że gdyby O.N.A. nie był polskim zespołem, to zrobiliby ogromną międzynarodową karierę. A Osinska ma niesamowity glos, ale nie jest tak zdolna artystka jak Chylinska. Chylinska jest legenda czy sie to komus podoba czy nie. Wystarczy zobaczyc jak ludzie tesknia za jej starymi piosenkami.
Agnieszcze Chylinskiej życzę w życiu jak najlepiej bo to fajna dziewczyna. Jej nowej muzyki nie słucham, ale to nie jest istotne. Jeśli się dobrze czuje taka jaką jest, to niech taka będzie.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
