Jak donosi filmweb, Alan Rickman podobna ma dołączyć do obsady Alicji Tima Burtona! To wspaniała wiadomość, oby tylko była prawdziwa :)
Wlasnie tez slyszalam, zdaje sie nawet, ze dzieki Kaliope i jej niusom ^^
Coz, ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Osobiscie zdaje mi sie, ze juz za duzo tego czworokatu Burton- Bonham-Carter- Depp- Elfman. Ale coz, jak Alan bedzie to ja nie narzekam ;)
Pozdrawiam.
Rickman – Burton – Depp -piękne połączenie :D
Rola Pana Gąsienicy nie jest zbyt wielka, ale to i tak jedna
z ważniejszych drugoplanowych ról, więc nie jest źle...
Lubię historię Alicji, a że Burton będzie reżyserował, to już w ogóle wspaniale :)
Oby Rickman zagrał w tym filmie :D
Hmmm... Rickman palący fajkę przez cały film... XD
Ach, dopiero teraz zauważyłem, że to ma być animacja...
Moim zdaniem głos Rickmana bardziej pasowałby do Kotka :)
Nie mam wątpliwości, co do tego, że film będzie wspaniały... :)
Jednakże jeśli Rickman miałby dołączyć do obsady, to wolałbym go widzieć, a nie tylko słyszeć ;)
słuchaj kochany, Johnny'ego Deppa też wolałabym widzieć! Ale bądź co bądź sam głos Rickmana to cudo! :)
:)
Jak zrobią dubbing to zmuszą nas do nieprawej działalności. A swoja droga filmy sa dubbingowane bo dzieciom sie nie chce czytac a niektore filmy Burtona sa jak na moje nie dla dzieci.
Mam nadzieje, ze nie naloza mu za duzo tapety i bedzie go dobrze widac np takie 20 minutowe zblizenie i w tle gdzies Alicja:P
Sęk w tym, że jeżeli to ma być animacja, to w ogóle widać go nie będzie. A dubbing też wielce przy animacji prawdopodobny. (a co do nieprawej działalności, to jestem do niej ciągle zmuszana, bo płyt moich ulubionych wykonawców nijak w Polsce kupić się nie da, ale ja się łatwo nie poddaję)
chodzi o to że niektóre filmy mają dwie wersje dubbingowaną i z napisami jak będzie w tym wypadku nie wiem
Z tego co podają wynika, że to nie ma być pełna animacja tylko coś w stylu Beowulfa czyli połączenie animacji komputerowej z prawdziwym aktorstwem, więc Alan(i inni)zagra w tym filmie naprawdę, a nie tylko podłoży głos, ale przerobią go na postać animowaną ;-) Strasznie mnie ciekawi efekt końcowy tylko szkoda, że ci wszyscy świetni aktorzy zagrają jedynie postacie drugoplanowe, które będą się pojawiały na ekranie na parę minut.No ale cóż, na tym się opiera historia Alicji...