Uwielbiam go za Szeryfa z "Robin HOOD: księże złodziei" był tam totalnie mistrzowski!
Gdy byłam bardzo mała, i nie byłam świadoma tego, że zostanę fanką Alana, widziałam film z jego rolą;) W styczniu oczywiście, że oglądałam ten film - świetnie zagrał szeryfa. Nie pomyślałabym, że Alan może zagrać "komiczne" role.
Szeryf był cudowny. To jedna z jego wybitnych kreacji. Pierwszy film z Alanem, który widziałam. Tylko, że wtedy jeszcze nie miałam pojęcia kto to jest, miałam może z 5 lat... ;)