Zgadzam się z Tobą! Za mało tego :) Powinni zrobić taki hmm "Tydzień z nieziemskim Alanem" powiedzmy na TVN-ie :D
Albo dwa tygodnie, chociaż pewnie filmów by nie starczyło :D
Pozdrawiam ;* ^^

nie, na TVN'ie byłoby więcej reklam niż Ala. kibicuję głośno TVP1 albo TVP2.
właśnie mam za sobą szklaną pułapkę... podświadomie kibicuję temu dobremu, ale jak Hans spadał z tego wieżowca to mi tak jakoś smutno było.. :(

więcej, więcej, więcej
trza by jakąś petycję, czy cosik..

Znajdziemy ludzi, a na szczęście fanów/fanek Alana jest sporo i napiszemy petycje do wszystkich stacji telewizyjnych :) Może się udać ^^

ale to wszystko niestety jest z lektorem i nie ma jak podziwiać pięknego głosy Alana

Dokładnie:p Specjalnie na Szklanej pułapce dałam głośniej telewizor żeby lepiej słyszec Hansa xd

Ja tak samo ;D Mama kazała mi przyciszyć, więc wzięłam moje wielkie głośne słuchawki i przypięłam do TV :D

no własnie......

HANS-Jak to powiedziałeś? Yieppiy kay-yay motherfucker (pisownia przypadkowa:))

nie wiem dlaczego ale nigdy nie wylapalam jeszcze jak mowi to Bruce tylko dopiero jak Alan.....a może wiem dlaczego:)

Kochany filmik:)

mój tata ostatnio do mnie taki tekst:
-Z tego Rickmana to ciekawy aktor nawet (ratunku!!!!!!!)

no to ameryke odkrył....:)

Ha, no to i tak lepiej od mojej matki ;D
Zobaczyła go w Potterze a gdy się jej spytałam: No i co o nim myślisz?
To odpowiedziała że (cytuję) : To stary zgred i na dodatek ma zeza.
Po prostu mnie rozwaliła xD Alan i zez? xD

Moja tylko przyznała że ten aktor ją od zawsze wkurzał:P Nie ma nawet sensu z nią dyskutowac, bo od razu mi mówi, że narzucam jej swoje zdanie xd

Każda matka/ojciec jest inna/inny i ma inne zdanie ;D
Na Bellatrix powiedziała, że to 'Wyłupiastooka żaba z worami pod oczami' ;D Ja z nią mam ubaw... ;D

bellatrix to Helena Bonham Carter? mój tata jest jej wielkim fanem, ja z resztą też....

Tak, Helena Bonham Carter gra Bellatrix Lestrange w Harrym Potterze i występuję (z tych, które już są zrobione) w Zakonie Feniksa i Księciu Półkrwi ;) Będzie też występować w Insygniach Śmierci, z czego b. się cieszę ;)

mojej matce z kolei Rickman przypomina jej dawnego szefa, którego nie znosiła, i dlatego zawsze ogląda go na ekranie z kwaśną miną (Alana, nie szefa). przynajmniej nie zaprzecza, że to jeden z najlepszych brytyjskich aktorów, zawsze cos ;)

Moja babcia oglądała dziś ze mną "To właśnie miłosc". Po pierwsze oberwało mu się, bo zdradza żonę (na nic zdało się moje tłumaczenie, że to tylko film, już ma łatkę najgorszego zbrodniarze), potem dowiedziałam się, że ma zeza i nos jak klamka od zakrystii.
Zaskakującym jest jak gust kształtuje się przez pokolenia :).
Najzabawniejszy jeszcze był moment, w którym spytała gdzie on jeszcze grał, wypaliłam po najprostszej linii "Harry Potter".
- "Ten co nie lubił Pottera? Ten w czarnej szacie?"
- "Ten".
- "Od razu wiedziałam, że skądś kojarzę te zdradziecką twarz."

:)

masz świetną babcię. ;D

cały czas czytam te wasze wypowiedzi i nie wiem czy to jest jakaś epidemia ale cały czas wspominacie o tym zezie ja tam u niego tego nie widzę no ale nosze okulary to się z nim solidaryzuje nawet jak ma tego niewidzialnego zeza;p muszę się mamy spytać czy widzi u niego zeza;)