wiesz co Hermiono twój tytuł tematu ma się nijak do twojej wypowiedzi
może coś rozwiniesz ??

Kolejna niewart temat do odpisywania..

Ale jednak odpisujesz, cos chyba jest nie tak ;]

Ty też

Jednakze ja nie twierdzialam, ze temat jest niewarty odpisywania.

"Al"...

primo - mój nick to Emma a nie Hermiona
Secundo: to nie przypominam sobie "słońce" żebyśmy przechodziły na ty
tertio: określenie człowiek instytucja, jeżeli nie wiesz, (w co nie wątpię - ignorantek jak ty nie brakuje w dzisiejszym świecie) oznacza, że każda rola w wykonaniu tego aktora, (jeżeli mówimy o aktorstwie, bo człowiek instytucja może równie dobrze być kimś innym) jest udana. Na przyszłość radze powertować trochę słownik nim wyskoczycie z takimi szczeniackimi tekstami...
pozdrowienia od EMMY (nie Hermiony - jeżeli masz problemy ze wzrokiem zalecam VissionExpress) ... :*

P.S.

a określenie Al wynika z sympatii a nie chamskiego spoufalenia, oczywistym jest przecież, że nie znam tego człowieka...

Jak ja lubię tu zaglądać... Co chwilę kogoś ktoś się czepia, dlatego ja lubię milczeć :D Teraz jednak przemówiłam i dochodzę do wniosku, że nie warto się tu odzywać i wyrażać swojego zdania, bo przecież Wy to wszystko wiecie :) Nie przejmuj się Emmo ( o ile to robiłaś), bo od zarania dziejów zawsze każdy kto coś tu napisał ( no może nie każdy ale wielu ludzików ) był za to karcony. Nie warto wyrażać swojego zdania...

Pozdro dla wszystkich i dzięki za poprawienie nastroju :*

Xi Xu- bzdury gadasz. Kazdy moze wyrazic swoje zdanie, a to jak zostanie przyjete to juz zalezy od induwidualnego czytelnika. Nie moge odpowiadac za inne osoby, ani za ich reakcje. Wiadomo, ze Sun lubi ludziom dogryzac, ale jak widac nie jest jedyna osoba obecna na tym forum. Osobiscie lubie czytac nowe tematy i odczucia innych osob. I nikt nikomu nie zabrania sie wypowiadac. Jesli nie masz wystarczajaco odwagi lub hmm 'sily przebicia' to nie musisz sie wysilac, ale wiadomo,ze sprobowac zawsze warto.
Pozdrawiam.

hmmm... może to moje mylne odczucie, ale zaglądam tu raz na jakiś czas i czytając tematy właśnie to zauważam :D Ja się nie czepia, broń Boże. Mówię to co widzę :) Pozdro

Hermiono jaka ty jesteś agresywna
jednakże nadal uważam że temat jest bez sensu i zgadzam się z kwiat

Wokoło sami egoiści...Myślicie że wasze zdanie jest niepodważalne i że jesli cos napiszecie pochlebnego (załózmy) w tym wypadku odnośnie Alana to już każdy ma obowiązek się z tym zgadzać (przykładowo), bo to forum wzajemnej adoracji? Piszcie co chcecie, a jakie ktoś ma stanowisko w danej sprawie to jest jego prywatna sprawa i może ja wyrażać w każdy sposób, osobiście uważam: byle nie wulgarny. Albo się zgodzić, albo nie. Nie piszcie z przekonaniem że każda wasza wypowiedż spotka się z aprobatą. Jeżeli tacy wrażliwi jesteście na krytykę i odmienny punkt widzenia, to rzeczywiście zgodze się, nie piszcie, ja płakać nie będę i zaręczam że oprócz mnie znajdzie się kilka osob, które nie ucierpią z tego powodu. To jest forum i służy do polemiki.

BRAWO Mittron