ktos tu napisal-legenda,taki talent itd zlitujcie sie...dziewczyna zepsula caly fim,pelna amatorka,bezplciowa,masakra poprostu...badzcie obiektywni ludzie...
Mam nadzieję że to żart bo jak nie to co prawda o gustach się nie dyskutuje ale ona raczej uratowała ten film a nie zepsuła
a ty wkładasz uczucie w każdą zwyczajną czynność życiową ? dajmy na to robienie kupy ? :P:P:P
laska będąca amatorką grała tak jak żyła, więc nie ma w tym uczucia, bo to nie było miłe i fajne życie :/
jedna z najpiękniej zrealizowanych ról jakie widziałam, widać, że apatia wypływała prosto z jej zawieszonego serca, uśmiech przebija się w całym filmie może z dwa razy. ten film jest wyjątkowy nie dlatego, że został bardzo dobrze zrealizowany tylko ponieważ główne postaci utwierdzają jego autentyczność i wciąż aktualny problem społeczny. pozdrawiam
nie grała siebie tylko była sobą, to wielka różnica czy grasz siebie czy nic nie grasz i po prostu jesteś
Wg. mnie postać Tereski właśnie taka miała być. Szara, zamknięta, z problemami o których nie umiała i nie miała z kim porozmawiać, bardzo łatwo przejmująca wpływy i bodźce zewnętrznego otoczenia. Taka właśnie Tereskę zagrała Ola, która albo tak dobrze grała, albo zagrała siebie. Niestety nie możemy tego sprawdzić, nie mamy porównania z inna rolą, gdyż w swojej filmografii posiada tylko ten jeden film.