Andrzej Wajda

Andrzej Witold Stanisław Wajda

7,5
8 329 ocen pracy reżysera
powrót do forum osoby Andrzej Wajda

Jak taki wybitny, ponadczasowy twórca może być oceniany w większości na 7 i niżej? Każdy jego film jest perfekcyjnie reżyserowany i zagrany. No po prostu tego nie rozumiem. Wytłumaczcie dzieci, dlaczego tak nisko go ocenianie, bo wątpię, aby jakiś dorosły użytkownik ocenił Wajdę niżej niż 8, bo wtedy musiałby mieć coś z mózgiem.

Jak takie coś....:
http://www.filmweb.pl/Szymon+Bobrowski,filmografia,Person,id=486
http://www.filmweb.pl/Wentworth+Miller,filmografia,Person,id=96046
http://www.filmweb.pl/Dominic+Purcell,filmografia,Person,id=49832
http://www.filmweb.pl/Sarah+Wayne+Callies,filmografia,Person,id=163335
... może być do k**** nędzy wyżej oceniane???

Sub_Zero

Oj, jakiś biedny, sfustrowany antyfan Prison Breaka się trafił... tak się składa, że Wajda się wypalił mniej więcej wtedy, gdy zaczęła się Solidarność. Teraz to tylko stary oportunista kręcący gnioty na które poleci dzieciarnia ze szkół. Ot.

Shedao_Shai

Chcesz powiedzieć, że za takie dzieła jak "Człowiek z marmuru" i "z żelaza", nie zasługują na ocenę dla ich twórcy powyżej 7 ??? Albo "Pan Tadeusz", to ma być gniot według ciebie dla dzieci? To piękna epopeja Mickiewicza zobrazowana w równie doskonały sposób co "Władca pierścieni".

Sub_Zero

Pan Tadeusz to rozpaczliwa próba nakręcenia czegoś w Polsce popularnego (co się zresztą udało), na podstawie marnej propagandowej "epopei narodowej" o bandzie szlachciców i ich problemach patriotycznych. Tak, to gniot jak cholera, tyle że swojemu dziecku definitywnie nie zamierzam go pokazywać.

A i nie zamierzam wielbić Wajdy za filmy które nakręcił w latach 50-60, bo od tego czasu zdążył upaść dużo poniżej 7. Trzeba wiedzieć, kiedy odejść, vide Bergman.

Shedao_Shai

No dobra, ale nie patrząc na (według Ciebie) treść propagandowego Pana Tadzia, film jest wykonany świetnie pod każdym względem. Ile on moim kolegą pomógł ukryć, że czytali książkę :) Wajda to profesjonalista, filmy robi piękne, wypowiem się tutaj jeszcze jak obejrzę "Katyń".

użytkownik usunięty
Sub_Zero

Zemsta zrobiona po mistrzowsku! A co do temat to tak do końca się nie zgadzam. Nie wolno go do nikogo porównywać, bo jest zbyt wielki. To mistrz typowy polski mistrz. Gdy w naszym kraju trafia się ktoś tak wielki chcemy go zmieszać z błotem. Tak jest dziś np. z Wałęsą

Sub_Zero

Z mózgiem to chyba ty masz coś nie tak, bo wątpię, żeby jakikolwiek dorosły człowiek pisał posty w takim stylu. Żaden z ciebie autorytet żeby innych użytkowników oceniać w ten sposób. Żenada.

sakurazukamori

A czy nie uważasz, że ocenianie aktorów trzeciej kategorii wyżej niż wspaniałego reżysera pierwszej klasy jest zdrowe?

Sub_Zero

Nie chcę się wdawać w ocenianie, bo gusta są różne. To co dla jednego jest trzecią ligą, dla innego jest pierwszą. Chodzi mi o sposób pisania postów i teksty w rodzaju 'żal mi was', 'nie znacie się' itp, które nagminnie można spotkać na forum. Tak, jakby osoba je pisząca uważała się za guru filmowe i autorytet niegodzien podważania przez kogokolwiek. Rozumiem, że głupie bachory neostrady mogą tak pisać (dodając obowiązkowych 356143514365 wykrzykników), ale chyba nie dorośli ludzie... Ja za Wajdą nie przepadam (w każdym bądź razie za jego twórczością ostatnich lat), a jednak (o dziwo!)nie mam problemów z mózgiem, a dorosły jestem (wg prawa) od 6 lat.
Nie oglądam filmów które wypada oglądać, tylko te, które chcę akurat obejrzeć, nawet jeśli dla innej osoby to nie warte uwagi gnioty. Jakbym miał dostosowywać swój gust filmowy do gustów innych, całkowicie obcych i obojętnych mi osób, to dopiero wtedy zacząłbym mieć problemy z mózgiem.

sakurazukamori

Po prostu szkoda, że jeden z najwybitniejszych twórców polskiego filmu, jest tak poniżany. Chociażby Oscar za całokształt twórczości świadczy o tym, że jest to postać, co najmniej wybitna. Zapewne ludzie oceniają Wajdę po urodzie i dlatego wyżej są pseudogwiazdy, które nie grają beznadziejne, ale średnio lub słabo. To jest największy problem. Komuś może się nie podobać nurt filmowy o Solidarności, lub lektury, które są przez niego ekranizowane, ale nie zmienia to faktu, że filmy te są wykonane w sposób bliski ideału.

Sub_Zero

Czy dobry czy nie to rzecz gustu, ale nie ulega wątpliwości, że to jeden z bardzo nielicznych polskich reżyserów (chyba jeszcze tylko Polański i Kieślowski) uznanych i docenianych na świecie. Ale cóż... To chyba taka nasza przywara narodowa, że "Cudze chwalą, swego nie znają".

PS Nie ma co płakać, Kurosawa tez długo był niedoceniany we własnym kraju.

użytkownik usunięty
Sub_Zero

"Po prostu szkoda, że jeden z najwybitniejszych twórców polskiego filmu, jest tak poniżany." - w jaki sposób jest poniżany?

"Chociażby Oscar za całokształt twórczości świadczy o tym, że jest to postać, co najmniej wybitna." - na pewno nie jest postacią wybitną, mamy w kraju lepszych reżyserów. Co do Oscara, to uważam, że otrzymał go w dużej mierze za umiejętne dobieranie sobie produkcji.

"Zapewne ludzie oceniają Wajdę po urodzie i dlatego wyżej są pseudogwiazdy, które nie grają beznadziejne, ale średnio lub słabo." - ranking nie jest odzwierciedleniem umiejętności, a w 90% popularności.

"Komuś może się nie podobać nurt filmowy o Solidarności, lub lektury, które są przez niego ekranizowane, ale nie zmienia to faktu, że filmy te są wykonane w sposób bliski ideału." - co świadczy o tym, że film jest idealny?

sakurazukamori

Otóż to, Salvo, otóż to. Nic dodać, nic ująć.

Sub_Zero

Poniżany? nie przesadzasz trochę?
Wajda jest dobrym reżyserem, ale..znam lepszych.

Sub_Zero

Roześmiałem się. Wajda ponadczasowy. hahahahahahah. Oj ty biedaku chyba nie wiesz co znaczy słowo ponadczasowy. Kto z młodszej widowni (i nie mówię tu o 10-16 latkach) widział takie filmy jak Popiół i Diament czy Kanał. A takiego E.T pamiętają wszyscy.

Bialy_Pielgrzym

A czy ponadczasowy oznacza popularny? Jaka część tej widowni, o której piszesz, widziała chociaż jeden film Bergmana, Antonioniego czy Bunuela? A chyba zgodzisz się, że są to twórcy ponadczasowi. Czy Wajda taki jest? Szczerze mówiąc nie wiem, czas pokaże. Wierzę że tak. Pzdr.

użytkownik usunięty
Sqrchybyk

Jak dal mnie Andrzej Wajda to mistrz "szkoły polskiej" i ta jakże niska średnia nie tyle zastanawia co bawi , bo widocznie większość użytkowników
nie rozumie jego dzieł a że wyżej cenią jedno sezonowe gwiazdki to przeraża , świat stanął na głowie , przypomniał m się scena z Popiołu i diamentu , wiszący do góry nogami Chrystus , coś w tym jest ...

Sub_Zero

> wątpię, aby jakiś dorosły użytkownik ocenił Wajdę niżej niż 8, bo wtedy musiałby mieć coś z mózgiem.

Jasne. Przecież Wajda wielkim reżyserem jest i nas zachwyca.

echtom

Wajda wielkim poetą był, hehe. Wajda to kupa dla mnie. moge mieć swoje zdanie? mogę. i ch..j

hedonist

ja go oceniłem na 6 hehe

ninja_4

Jego filmy nie są ponadczasowe, co nie znaczy, że muszą być złe/źle wykonane.

Gwiezdne Wojny to film ponadczasowy, Ojciec Chrzestny to film ponadczasowy, Pulp Fiction, Indiana Jones czy Matrix też. Te filmy albo wiele wprowadziły to kina albo są tak charakterystyczne, że zna je niemal każdy czy to melodię głównego utwory czy też teksty kwestie.

Żaden film Wajdy nie był ani kamieniem milowym, ani kultowym. Bardziej od Pana Tadeusza ponadczasowy jest choćby "Seksmisja".

Sam Wajda ma dobry warsztat reżyserski, budowany przez wiele lat i bardzo rzetelnie ale jest bardzo ograniczony tzn. Wajda wyznaje się wyłącznie na tzw. polskiej szkole filmowej, stylu, który zresztą sobie przywłaszczył niemal jako własny. Widać, że dobrze czuje się w produkcjach jak Kanał itd. Zmiany w kinie, jego komercjalizacja itd... Wajda starał się dostosować i na staraniach się skończyło.

Pan Tadeusz, Zemsta czy Katyń nie bardzo mi się podobały, Wajda zdecydować się chyba nie mógł na temat filmu, punkt widzenia. Dlatego wyszły one takie... nijakie.

Abukashi

Moim skromnym zdaniem takie filmy jak "Kanał" czy "Popiół i diament" są ponadczasowe i wiele wniosły do polskiego kina. Pzdr.

Sqrchybyk

Zależy jak definiować pojęcie ponadczasowości w kinie, ja nigdy nie słyszałem by ktoś w dyskusji broniąc swojego stanowiska obierał za argument Popiół i Diament albo Kanał, nie żyją one w świadomości kolejnych pokoleń zwykłych widzów. Jak się zapytasz na ulicy czy oglądał Pulp Fiction to na 10 osób odpowie ci zapewne co najmniej 7, a jak się zapytasz o Kanał to dobrze jak 5 w ogóle skojarzy ten tytuł, a że obejrzało to może 2.

Czy coś wniosły do polskiego kina to szczerze powiedziawszy nie słyszałem, być może, ale bardzo wątpię.

Abukashi

Pisałęm tu już, że ponadczasowość nie oznacza automatycznie popularności. Ilu ludzi zapytanych na polskiej ulicy widziało jakikolwiek film Bergmana, Antonioniego czy Bunuela? A tym twórcom chyba trudno odmówić ponadczasowości? Swoją drogą, na ostatnim festiwalu w Wenecji pokazywany był pewien dokument (nie pamiętam tytułu). W jednej ze scen tego filmu reporter podchodzi do grupy młodych Włochów czekających w kolejce do jakiegoś castingu (chyba) i pyta o Felliniego. Żaden z nich nie wie kto to! Tak to dzis wygląda...

A wniosły chociażby tyle, że "Kanał" jest pierwszym filmem uważanym za należący do Polskiej Szkoł Filmowej, początkiem tego nurtu. Zaś "Popiół i diament" - legendarną (i kultową swego czasu) kreację Cybulskiego.

Sqrchybyk

"Chcesz powiedzieć, że za takie dzieła jak "Człowiek z marmuru" i "z żelaza", nie zasługują na ocenę dla ich twórcy powyżej 7 ??? Albo "Pan Tadeusz", to ma być gniot według ciebie dla dzieci? To piękna epopeja Mickiewicza zobrazowana w równie doskonały sposób co "Władca pierścieni"."

HAHAHAHAHAHAHA :D :D :D HAHAHAHA No nie mogę, to mnie rozwaliło. "Władca Pierścieni" to dzieło wybitne, zarówno książka jak i film a "Pan Tadeusz" to totalny śmieć, przy którym baaardzo trudno wytrwać do końca bo jest nuuuudny na maaaxa, również książka i film.

A Wajda zasługuje dla mnie na 2/10.

DarkHunter

śmieć to lekko powiedziane. kupa z kałem bardziej oddaje jakość tego "dzieła". a Wajda to pyta z bułą