Dziękuję, ale ja naprawdę mam swoje zdanie na temat Wajdy. Był świetny jako twórca. Jako człowieka oceniam go inaczej. Mam takie prawo. Pozdrawiam.
Rozumiem, po prostu wydaje mi się, że słowo "rzemieślnik" urąga Wajdzie, choć rzemieślnikiem to on też był przy okazji nieprzeciętnym. Ale z jego rzemiosła, z jego roboty rodziła się sztuka.
https://www.youtube.com/watch?v=xxYGv4dTny8
Również nie przepadałem za panem Andrzejem jako za człowiekiem. Jego filmy w znacznej większości strasznie mnie nudziły(tematyka,tematyka,tematyka..), aczkolwiek powalały pięknymi kadrami, dialogami i scenariusz zawsze był na miejscu. Szkoda że już go z nami nie ma, przeżył swoje, zrobił swoje - teraz czas na innych.
Rzemieślnik to idealne określenie ;)
Nie. Po prostu kazdy ma swojego Wajdę. można go lubić, można nie, ale Wajda to jest autor najwybitniejszego filmu w historii polskiego kina.
Dla jednych to "CZŁOWIEK Z MARMURU",
dla drugich "KANAŁ",
dla trzecich "ZIEMIA OBIECANA".
"POPIÓŁ i DIAMENT", "Pan Tadeusz", "NIEWINNI CZARODZIEJ", "Korczak", "BRZEZINA",
"WSZYSTKO NA SPRZEDAŻ", "Wesele", "Bez znieczulenia", "DYRYGENT", "Panny z wilka", "Kronika wypadków miłosnych"...
Ale to zawsze był film Wajdy.