Obejżałem tylko katyń. Zna ktoś jakieś teoretyczne arcydzieło tego pana?
Spróbuj "Ziemię obiecaną". Wiele osób chwali np. "Popiół i diament", ale dla mnie to była kompletna porażka, zwłaszcza, że oglądałam po wcześniejszym przeczytaniu i zakochaniu się w książce. W jego twórczości filmowej dużo jest odpychającej propagandy. Nie przepadam za tym człowiekiem i nie ma na to wpływu to, że już umarł, bo dlaczegóż by miało mieć. Tak czy owak jednak np. "Ziemię obiecaną" uważam za film/serial ogromnie udany i jak najbardziej polecam.
Polecam też wywiad na temat Wajdy https://www.youtube.com/watch?v=bVbbP7zBP3E - choćby dla przeciwwagi dla obecnej fali pochwał dla niby wielkiego Polaka.
Dzięki Eleonoro, dzięki temu przyjżę się blirzej jego twórczości, z którą wiele wspólnego nie miałem. Pozdrawiam.
"KANAŁ".
Musiał się bawić z cenzurą w ciuciubabkę a i tak mówił więcej niż inni, rzekomo bezkompromisowi twórcy, żołnierze wyklęci i inne bzdury. I to począwszy od "Kanału" w którym bezlitośnie utopił Powstanie Warszawskie w gównie ścieków nie pozwalajać na robienie laurki z tej wielkiej narodowej klęski. I tak mu zostało do dziś. Był dla Polski i Polaków surowy, ale uczciwy.
"CZŁOWIEK Z MARMURU" - polski "Obywatel Kane".
"Niewinni czarodzieje"
"Wszystko na sprzedaż"
"Brzezina"
"Kronika wypadków miłosnych"
"Korczak"
"Pokolenie"