Anna-Maria Sieklucka

4,3
8 889 ocen gry aktorskiej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

jw

Świetna aktorka

użytkownik usunięty

Może i filmy w których gra są słabe ale aktorka z niej dobra i ładna. Jeśli film ma słabą fabułę to nawet najlepszy aktor nie poradzi.

Na początku zupełnie nie podobała mi się to jak gra, drażniła mnie zachowaniem, irytowała tymi swoimi minami i dziwnym -zawsze takim samym- spojrzeniem z ukosa. W scenach łóżkowych także nie było najlepiej, nie czułam żadnej chemii między głównymi bohaterami, żadnej wielkiej miłości, o której tak chętnie mówili. Miałam...

więcej

Zagrała tylko w trzech filmach z tej fatalnej serii? Trochę słabo...

Przykre jest to że tak piękna aktorka, musiała zagrać coś takiego.
Żenującą postać która leci tylko na hajs
Dopiero na ostatnim miejscu rozmyśla który facet ją dobrze traktuje i wybiera Naczo.
Ale najpierw luksusy i kasa.
Przykra postać. Takiej łatwej kobiety

Chociaż nie ma bogatego dorobku filmowego to na IG ma ponad 4,2 mln obserwujących pozostawiając daleko w tyle Weronikę Bielik. Ładny wynik biorąc pod uwagę, że na jej IG nie ma żadnych wyzywających zdjęć. Jak widać można bez negliżu osiągnąć popularność. Życzę teraz sukcesów w aktorstwie.

Dobra Dupeczka z Niej.

użytkownik usunięty

Mi to wystarczy.

Oj oj wy malutcy. Halo halo, tutaj jest profil aktorki, a nie filmu, z którego zasłynęła.

"W 2018 roku ukończyła Wydział Lalkarski Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie (Polska)".
Wydział lalkarski - i wszystko jasne! To dlatego jej "gra aktorska" jest taka drewniana!

idealnie odegrała postać Laury. właśnie tak wyobrażałam sobie tę dziewczynę :) brawo, powodzenia Pani Aniu :) życzę dalszych sukcesów na wielkim ekranie :)

jeśli chodzi wizualnie właśnie tak wyobrażałam sobie Laurę. Na razie po zwiastunie, który widziałam w kinie oraz w internecie muszą stwierdzić, że czuć "ogień" między aktorami.
na chwilę obecna super.

reszta po obejrzeniu filmu.

skrzyżowanie Franceski Neri z Rhona Mitra.

Jakim cudem taka sobie nikomu znana, pseudo zdolna "aktorka" po lalkarstwie dostała główną rolę? Czyżby pomógł partner reżyser?

Ale u boku takiego przystojniaka mogli obsadzić jakąś ładną Panią

Start kariery od takiej ''wybitnej'' pozycji jest porządnym kopem w dupę. Chyba już nigdy nie pozbędzie się łatki Laury Biel a jeśli w przyszłości zrobi karierę i udowodni że jest dobrą aktorką to jej niechlubny debiut będzie nadal jej przypominany.

Ogladajac to dostałem chandry bo jest podobna do osoby w ktorej się zakochalem ... Piękna aktorka zniej tej anny

ale co nie dogra, to dowygląda. Ciałko jest OK.

jak wyżej

Anna-Maria Sieklucka to stosunkowo młoda aktorka, która świeżo po ukończeniu szkoły aktorskiej (albo nadal w trakcie?) zagrała w filme 365 Dni, opartym na powieści Blanki Lipińskiej o tym samym tytule.

Przeczytałam mnóstwo komentarzy na temat tego, jaka to ona nieporadna, jak 'kaleczy uszy' swoim angielskim, jaka...

więcej

Nie wiem czym się kierowała owa Pani przyjmując tę rolę a w sumie nawet nie wiem czym się kierowała zostając aktorką, ale to byl ewidentnie błąd. Zagrane na poziomie szkolnego teatrzyku. Że film prostacki, glupawy i bez sensu, to swoja drogą, ale rola żeńska pierwszoplanowa, położona pierwszorzednie. Dramat. Drewno,...

więcej

Żenua....

jak można sie tak zeszmacic zeby ciagnac druta w filmie:/ 0 szacunku

Jaka to musi byc desperacja by podjac sie takiej roli przecież ksiazkowa Laura to po prostu zwykły szon łatwa zdobycz dla Massimo,który ją porwał i więził,zagroził jej że zabije jej rodzine jak bedzie próbowałą uciec przed czasem,az doprowadzi do takiej sytuacja że sie puści z nim i zdradzi swojego faceta bo chciałą...

więcej

Jako brunetka - piękna. Jako blondynka nieziemska. Zjawiskowa. Do tego solidny warsztat. Połączenie idealne. Czekam z niecierpliwością na następne kreacje Anny-Marii.

Aż szkoda, że nie było jeszcze mocniejszych scen.

Oglądałem film dziedzictwo krwi babki są identyczne xd

Zawistny i dziwny naród. 100 lat za murzynami jesteśmy. Brawo Pani Aniu, wspaniała rola jak na debiut. Powodzenia w życiu zawodowym jak i prywatnym.

Przypomina mi trochę Martę Żmudę Trzebiatowską i Natalię Szroeder. A Wam?

No Chryste panie, kolejna, która nie potrafi wpaść na fajny pseudonim. Nazwisko jakby handlowała jajami na bazarze.

Świetnie odwzorowala rolę Laury. Bardzo podobała mi się jej rola w filmie 365 dni. Czuć było chemię między aktorami głównymi.