Audrey HepburnI

Audrey Kathleen Ruston

8,1
15 961 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Audrey Hepburn

A przed nią są takie aktorki jak Penelope Cruz, Sandra Bulock czy Katie Winslet, dramat. To bardziej pasuje na ranking popularności. Katharine Hepburn nie ma nawet 1000 głosów, a Ona obok Audrey najbardziej zasługuje na 1 miejsce.

goslawa25

Mam podobnie;) wiem,że jest cudowna, ale obiektywnie patrząc jest kilka aktorek lepszych od niej;)

użytkownik usunięty
Bisexidryna

Jakich ?

Mnie też to boli, ale tu nie chodzi o to kto ma lepszy warsztat, więcej świetnych filmów na koncie itd. Nikt nie miał, nie ma i nigdy nie będzie mieć tego czegoś, czego ja nie umiem zlokalizować u Audrey a tym bardziej nazwać - ona byłam niezwykła w każdym znaczeniu tego słowa. Jakby pochodziła że świata baśni, nawet jako osoba prywatna. Kto jest lepszy? to nie ma znaczenia. W ogóle, Johnny Depp kiedyś na rozdaniu Oskarów powiedział:"Nie wierzę w rywalizację między aktorami..." też nie wierzę. Nie da się dobrych aktorów porównywać ze sobą - co najwyżej ludzi którzy kopiują innych - każdy jest indywidualny.

goslawa25

Oczywiście, że chodzi również o to, kto ma lepszy warsztat aktorski i zapisał się w pamięci widzów wieloma wyśmienitymi rolami - ile razy można powoływać się na to "trudne do zlokalizowania coś, co miała Audrey", a co jest niewymuszonym wdziękiem, eteryczną urodą, klasą i elegancją.
Ale żeby aktorkę nazwać wybitną i krzyczeć, że należy się jej pierwsze miejsce w rankingach jedynie dlatego, że ma ładną buzię i uroczy uśmiech ...?
Bo Audrey wybitną aktorką nie byłą. Była dobrą aktorką.

Swoją drogą, nie wiem, dlaczego użytkownicy tutaj tak się przejmują całym tym rankingiem ...

madame_Emi

Oj nie zgodzę się tobą, Ona miała w sobie coś takiego magicznego, czego nie da się nazwać - i w jej przypadku nie jest to banał. Nie używam tego argumentu bezmyślnie, bo nie wiem co napisać. To co wyżej napisałaś jest w przypadku Audrey oczywiste. I uważasz że zrobiła karierę bo miała ładną buzie i była urocza? dam milion że takich było tysiące. I chociaż nie zgadzam się na pierwsze miejsce dla niej to uważam że była wybitną aktorką.

goslawa25

A gdzie napisałam, że to dzięki ładnej buzi zrobiła karierę?
Prawda jest jednak taka, że owa ładna buzia na pewno jej w karierze nie zaszkodziła, to oczywiste, ale chwilami zaczyna mnie już drażnić wszechobecne powoływanie się na "magiczny urok", który posiadała (chociaż nie zamierzam go kwestionować).

Aktorką była dobrą, nie wybitną, a bez dobrego reżysera czy scenariusza nie radziła sobie na planie, a już na pewno nie należała do grona tych, które, wystarczy, że pojawią się na ekranie, a ratują najgorszy gniot od kompletnej porażki.

Zagrała kilka dobrych, nawet bardzo dobrych ról ("Niewiniątka", "Historia zakonnicy, "Dwoje na drodze"), ale nie przesadzajmy.

madame_Emi

Na pewno była aktorką która ratowała film. Tak uważam, a poza tym nikt tutaj nie poda magicznego uroku jako jedyny argument, po prostu miała w sobie coś takiego i dlatego zawsze się o tym wspomina. Ty po prostu masz inny gust niż ja.

goslawa25

I widzisz do czego być może doprowadził ten temat? Hepburn z pierwszej 10-tki spadła na 67 lokatę. Takie tematy nie są dobre.

La_Pier

Może i być na 200 dla mnie i tak jest w pierwszej dziesiątce!;) myślę, że ten temat mało miał z tym wspólnego.

Bisexidryna

Podejrzewam jednak, że ten temat dużo miał wspólnego ze spadkiem Hepburn. Gdy nie było tego bezsensownego tematu, Audrey świetnie się trzymała w pierwszej 10. A tu nagle ktoś się panoszy i wręcz żąda żeby osoba nie zasługująca na pierwszą pozycję, znalazła się na niej.

użytkownik usunięty
shady_88

Może dlatego że to ranking nie o współczesnych ?....

użytkownik usunięty
Kagan

Nie dorastają do pięt ? Zapraszając Cię do znajomych miałam za poważniejszą osobę. To wielkie aktorki ( choć kłóciłabym się o Taylor ), ikony. A w szczególności Vivien Leigh - ideał aktorstwa. To ona skończyła Royal Academy od Arts, szkołę, na którą rocznie dostaje się około 38 studentów, to ona stworzyła niezapomniane kreacje Scarlett O'Hara czy Blanche DuBois. Elizabeth Taylor - strasznie pusta, rozpuszczona, zła kobieta w młodości, dama, kochanka, legenda kina później. Sama jej nienawidzę a jednocześnie uwielbiam. Stworzyła ona postacie w filmach, które na zawsze wyryły się w najszej podświadomości - Virginia Woolf, Kleopatra, Maggie Smith. Katharine Hepburn - prawdziwa dama kina, jego ikona, śmietanka, niezapomniana królowa, zła - dobra dziewczyna, ambitna. Ingrid Bergman - symbol cnót i zalet na ekranie, niezapomniana ''Anastazja'', ''Jesienna sonata''. Judy Garland była królową musicali. Rita Hayworth ambasadorką estrady. A Audrey ? Zdolną Holly, którą niestety zapamiętaliśmy z płytszych gatunków, bo nie rozwinęła skrzydeł, niestety.
PS: Ale w ''Śniadaniu u Tiffany'ego'' jest rewelacyjna i ten błysk w oku - młłła...

shady_88

Zgadzam się... Ma klasę jak żadna inna. W ogóle podziwiam ją. Chciałabym
być jak Audrey....;-)

shady_88

Uważam, że klasyfikacja filmów, aktorek, reżyserów pod względem dorobku,
warsztatu etc. jest bez sensu. To najzwyklejsze szufladkwanie.

A co do Audrey, zgadzam się w zupełności. Żadna aktorka nie dorównuje jej
pod względem klasy, uroku osobistego i wdzięku.

Toodles

Dla mniej powinna byc osobna kategoria - coś w stylu najlepsza aktorka wszechczasów!!! ten ranking to kpina!!!
Audrey była i jest jedyna, niepowtarzalna, wspaniała i taka zawsze pozostanie - w naszych sercach, a nie w jakiś pieprzonych rankingach.

Toodles

Dla niej powinna byc osobna kategoria - coś w stylu najlepsza aktorka wszechczasów!!! ten ranking to kpina!!!
Audrey była i jest jedyna, niepowtarzalna, wspaniała i taka zawsze pozostanie - w naszych sercach, a nie w jakiś pieprzonych rankingach.

użytkownik usunięty
charlotte37

Kpiny.

użytkownik usunięty
Toodles

Coś takiego jak ideał nie istnieje słonko.

shady_88

Nooooo, Kate Winslet to na pewno wyzsza Liga jesli chodzi o aktorstwo. Moze Ci sie podobac Audrey z urody czy przez sentyment do starych filmow, ale jej gra byla co najwyzej poprawna. No i nie ma za ciekawego dorobku - grala glownie w lekkich, popier dolkowatych filmach.

shady_88

Nie zgadzam się. Audrey była przeuroczą i nadzwyczaj piękną osobą, ale aktorką była tylko bardzo dobrą. Jeśli oceniamy osobowość - jak najbardziej powinna być w czołówce, ale fakt, jest wiele więcej lepszych aktorek :)