Dostawanie oklepu ma już mocno wyuczone, krzywienie się, płakanie i poddawanie ringu również opanowane ma do perfekcji. Jego życiowe role powinny być w stylu "przenoszący góry osilek, dostaje klapsa od chudzielca i kładzie się na ziemię"
sapp to troiche taka hanka mostowiak.
aktorsko wiadomo Oskara nigdy nie bedzie jednak cenie za otwieranie sie na nowe horyzonty i
podobnie jak w przypadku iron mik'a czy o'neala ogromny dystans do siebie i poczucie humoru .
wzgledem k1 - obok nazwisk takich jak bonjasky itd zywa legenda .. nigdy technicznie i
kondycyjnie na wysokim poziomie nie byl...
więc bob sapp w mma nic nie osiągnął przegrał po jednym kopnięciu z mirko procopem
z antonio rodrigo nogueirą przez poddanie również z ikushia minovoą oraz wielkim owłosionym grubym mężczyzną janem northe gdzie pokonał go w 56 sekund przed tem rekord jana wynosił 1-6.(:(:
Ostatnio puściłem se Wielkiego stacha a tu nagle widzę że Pudzian ma z nim walczyć
na początku patrze skądś go znam i no przecież to Big Raymond z "Big Stan" zdziwiłem się
Nie wiem czy dobry z niego walczak. Czy pokonałby Tysona na zasadach K1\ boksu. Ale wiem, że ma do siebie dystans. W Wykiwać klawisza" gra zdzieciniałego debila. W "Wielkim Stachu" homosia. Trzeba mieć do siebie dystans, aby coś takiego zrobic. Większość "fight-sportowców" ogranicza się wyłącznie do ról twardzieli. Dla...
więcejSapp tak naprawde ma 200 cm. A co do walki z Tysonem to miała taka być w k-1 ale Tyson wymiękł i sięnie zgodził. hehe.
on ma nie wiecej niz 193cm w walce z le bannerem widac bylo ze jest troszeczke wyzszy a le banner ma 190cm wydaje sie duzy bo to jeden wielki steryd a Tyson by go rozwalil, to taki polski pudzian meczy sie po minucie i ucieka po ringu jak mu sie strafi lepszy zawodnik!!!!!!!!!