Uważa siebie za jakiegoś pięknisia którym nie jest.Prawdziwi przystojniacy tacy jak Clark
Gable czy Errol Flynn nawet nie zauważyli że są przystojniakami. Dopiero zauważyła to kinematologia.To były prawdziwe ciacha,a nie ten Brad Pitt
Mnie nie obchodzi co on o sobie twierdzi, to już jego sprawa :) Mnie obchodzi jak gra. Chyba to trochę przesada nazwać go żałosnym dlatego, ze facet uważa siebie za przystojnego ;) z resztą nie wiem nawet czy tak jest, nie sprawdzałam. Osobiście nie uważam go za jakieś super ciacho- facet jak facet ale niepotrzebnie obrażasz :) Pozdrawiam
rozumiem, że możesz mieć jakieś uprzedzenia bo ja swojego czasu też nie mogłam na niego patrzeć ze względu na okrzyknięcie go najseksowniejszym, najprzystojniejszym i takie tam. Jednakże nic nie wiedziałam wtedy o jego aktorstwie - teraz wiem i proszę - dzisiaj wędruje do moich ulubieńców.
Nie obchodzi mnie co myśli o sobie, chyba że źle traktuje przez to innych - akurat mamy to szczęście, że się raczej o tym nie przekonamy. Nie obchodzi mnie również czy rzeczywiście jest on najprzystojniejszy - wcale mi się nie podoba, ale postacie jakie gra są mega!
Ja np. kiedyś nienawidziłam go z szczerego serca, lecz z czasem jak zaczęłam trochę dorastać doszłam do wniosku, że aktor całkiem, całkiem, obejrzałam parę filmideł w jednym brzydki, jak noc listopadowa, w drugim nawet przystojny. Przede wszystkim patrzę na grę aktorską, a on ma talent, i zaczęłam go tolerować. Co do wyglądu to kolo ma 50 lat i nieźle się trzyma bo wygląda na 40. A jeśli chodzi o przechwałki to nic nie słyszałam, anie nie widziałam w necie, żeby się przechwalał na ten temat.
A szczerze? Co to kogo obchodzi czy się przechwala czy nie? Chyba tylko nastki z serwisów plotkarskich, bo gdzie indziej takie rzeczy można wyczytać?
Co do piękna ogólnie to masz całkowitą rację i tak jest z każdym - raz piękny/a, innym razem przeciętniak a nawet gorzej. Zależy od dnia, wieku, charakteryzacji itd...
A kiedy ty z nim rozmawiales ze on uwaza sie za pieknisia ? Wnioskuje ze nigdy. Twoje odczucia to wplyw innych, to oni mysla o nim ze jest pieknisiem. Tak bardzo przejmujesz sie opinnia innych ze musiales stworzyc o tym temat?
Widac, że Brad ma świadomośc tego,jak wygląda. Kiedyś były chyba inne czasy, obecnie przeważnie jest tak, że jak nie wyglądasz, to nie grasz w filmie i nie ważne, czy jesteś zdolny/zdolna. Takie mamy czasy. Poza tym wtedy nie było internetu, a portale plotkarskie nie okrzykiwały nikogo symbolami/bogami seksu i raczej nie tworzono rankingów najseksowniejszych facetów na świecie.
Wtedy były jeszcze świetne filmy(nie mówię że złych nie było) a nie tylko dobre i perełka od czasu do czasu.
Dobre pytanie, odpowiesz sobie na nie? Tzn. w ilu postach ty mówiłeś o Bradzie?
W ogóle głównie wypowiadasz się w tematach nie na temat.
Czemu twój znajomy admin blokuje moje posty które są zgodne z regulaminem FW ? będę musiał zgłosić tego twojego admina do redakcji bo łamie regulamin !!!